25 sierpnia 2023

Abp Héctor Agüer: Nowy papież musi wyzwolić Kościół od śmiercionośnej plagi progresywizmu

(Fot. Mataderos.tv/You Tube )

Przyszły papież musi wyzwolić Kościół od śmiercionośnej plagi progresywizmu. Drogą do tego jest obrona doktryny, odnowa liturgii – oraz odważna konfrontacja z błędami świata, które od kilkudziesięciu lat infekują katolicyzm. Pisze o tym argentyński biskup, abp Héctor Agüer.

Abp Héctor Agüer jest emerytowanym arcybiskupem argentyńskiej La Platy. Opublikował w sieci artykuł, w którym postarał się wskazać kilka problemów, z jakimi musi zmierzyć się nowy papież.

„Konieczne jest potwierdzenie Prawdy autentycznej doktryny katolickiej, tak, by przezwyciężyć progresywne mity, które ją podważają, a które obecny papież ma w swojej agendzie” – wskazał hierarcha. „Nowy papież będzie musiał sterować Kościołem w kierunku wskazanym przez zachętę św. Pawła (Bądźcie czujni!); tak zawsze robiła mistyczna Oblubienica Chrystusa w swoich najlepszych czasach. Konieczna jest obrona Prawdy doktryny, którą podważa i odrzuca relatywizm. Podejście progresywne zamknęło Kościół w obrębie Rozumu Praktycznego, którego moralizm zastąpił kontemplatywny wymiar właściwy wierze” – napisał.

Wesprzyj nas już teraz!

„Razem z odbudową doktryny trzeba dążyć do odnowy liturgii, która, zgodnie ze swoją naturą, musi być dokładna, uroczysta i piękna. Dotyczy to przede wszystkim rytu rzymskiego, który został zniszczony przez improwizacje uwłaczające rytualnemu charakterowi liturgicznego misterium. Motu proprio Franciszka Traditionis custodes arbitralnie narzuca dokładne przeciwieństwo tego, do czego dążył Benedykt XVI i ducha wolności wprowadzonego przez motu proprio Summorum pontificum; stąd pożądane jest odzyskanie mistycznego i estetycznego wymiaru właściwego sakramentalnemu charakterowi liturgii” – zauważył arcybiskup.

Hierarcha wskazał, że w ostatnich dziesięcioleciach Kościół, zamiast nawracać świat ku Prawdzie, sam „nawrócił się” ku światu, tracąc swoją tożsamość. Według arcybiskupa jednym z zadań nowego papieża będzie też walka o seminaria; system kształcenia księży w seminariach, napisał, może ewoluować i się zmieniać, ale sam w sobie jest dobry – stąd należy go wykorzystać i odbudować, bo żadne alternatywy się nie sprawdzały. Za seminaria musi być odpowiedzialny osobiście biskup, jakkolwiek mogąc korzystać z pomocy dobrze ukształtowanych księży. Następnie zwrócił uwagę na konieczność podjęcia nowej refleksji na temat małżeństwa i rodziny; gdy św. Jan Paweł II pisał swoje teksty na ten temat, perspektywy gender jeszcze nie było. Trzeba się z tym zmierzyć, tym więcej, że ściśle z tą problematyką powiązany jest wciąż trwający kryzys po publikacji encykliki Humanae vitae św. Pawła VI. Także ta sprawa powinna stać się przedmiotem żywotnego zainteresowania nowego papieża, uważa abp Aguer; duża część katolików odrzuciła nauczanie św. Pawła VI, co domaga się odpowiedzi. Należy podkreślić słuszność rozstrzygnięć św. Pawła VI i wskazać, że zjawiska, przed którymi przestrzegał, rzeczywiście się spełniły. Według abp. Aguera należy tę walkę o prawdę podjąć za wstawiennictwem Matki Bożej, jako tej, która rozwiązuje węzły – kryzys wokół Humanae vitae stał się bowiem właśnie takim trudnym do rozwiązania węzłem.

Wreszcie hierarcha wskazał na konieczność przemyślenia całościowego problemu relacji Kościoła ze światem współczesnym; to problem, który został wprawdzie podjęty na II Soborze Watykańskim, ale który nie został bynajmniej rozwiązany. Wręcz odwrotnie, sprawy się tylko pogorszyły, a wielu padło „ofiarą iluzji, za którymi kryła się nowa gnoza; doktryny Karla Rahnera i Pierre Teilharda de Chardin zmonopolizowały uwagę katolickiej teologii. Rahnera teooria «anonimowego chrześcijaństwa» i ewolucjonizm Teilharda, sam w sobie będący osobną religią, mają niekwestionowany wpływ na XX-wieczną myśl chrześcijańską”, stwierdził.

Jak podkreślił na koniec abp Aguer, najważniejszym zadaniem przyszłego papieża, biorąc wszystkie rzeczy razem, będzie wyzwolenie Kościoła od śmiercionośnej plagi progresywizmu.

Źródło: rorate-caeli.blogspot.com

Pach

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(5)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 300 465 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram