27 lipca 2017

Abp Jeanbart apeluje o powrót chrześcijan do Aleppo. Oferuje pomoc materialną i wsparcie duchowe

(Syryjscy chrześcijanie. Fot. Thomas Peter / Reuters / Forum)

Melechicki arcybiskup Aleppo Jean-Clement Jeanbart wzywa syryjskich chrześcijan do o powrotu w swoje rodzinne strony, które w ostatnim czasie opustoszały ze względu na wojnę i zbrodniczą działalność Państwa Islamskiego. W apelu ogłoszonym za pośrednictwem agencji prasowej włoskich biskupów SIR, hierarcha zwraca się również do krajów zachodnich, by te zachęcały syryjskich uchodźców do powrotu do swej ojczyzny.

„Pomóżcie nam powrócić, tam, gdzie przyszliśmy na świat i gdzie narodził się Kościół” – pisze hierarcha. „Jestem biskupem od 22 lat i już pięć lat temu myślałem o następcy dla siebie i zacząłem porządkować swoje rzeczy. Potem przyszła wojna i pomyślałem: Nie czas na to, muszę uczynić coś dla mojego ludu” – dodaje abp Jean-Clement Jeanbart.

Wesprzyj nas już teraz!

Największą jego troską jest exodus chrześcijan, którzy siłą zostali zmuszeni do opuszczenia swojego rodzinnego kraju. Powodem ucieczki była wojna i działalność bojowników Państwa Islamskiego, którzy nie akceptowali na tym terytorium pobytu chrześcijan. „Pierwszy Kościół ustanowiony został w Syrii, podczas gdy w Palestynie chrześcijanie wyjęci byli spod prawa, tutaj mogli spotykać się publicznie. Jest coś szczególnego w chrześcijanach w Syrii. Poświęciłem resztę mego życia ich obecności w tej ziemi, uświęconej krwią milionów męczenników i relikwiami tysięcy chrześcijan, którzy zginęli w Syrii. Robię wszystko, co w mojej mocy, by zwalczyć ten krwotok” – pisze hierarcha.

Arcybiskup Aleppo przygotował program, zatytułowany „Aleppo czeka na was”, by zachęcić chrześcijan do powrotu do swego rodzinnego kraju. „Gotowi jesteśmy pomóc wszystkim, którzy chcą tego, ale nie stać ich na to. Płacimy za podróż i oferujemy mieszkanie na cztery lata. Pomagamy w znalezieniu pracy i w przyjęciu dzieci do szkół katolickich. Kiedy niektóre rodziny zdecydują się powrócić, zmieni się tendencja i widoki na przyszłość będą lepsze. Gdy skończy się wojna, będzie praca i ludzie będą szczęśliwi, że żyją w Aleppo” – tłumaczy syryjski hierarcha i zachęca do powrotu w rodzinne strony.

 

 

Źródło: KAI

WMa

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 031 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram