Na ponad trzy tygodnie przed wyborami do Bundestagu rośnie poparcie dla antyimigranckiej Alternatywy dla Niemiec (AfD) i traci socjaldemokratyczna SPD – wynika z sondażu YouGov przeprowadzonym po ataku w Aschaffenburgu. Najważniejszym tematem dla Niemców pozostaje polityka migracyjna.
W bawarskim miasteczku Aschaffenburg 28-letni przybysz z Afganistanu wziął na celownik grupę przedszkolaków. Zadźgał 2-letniego chłopca nożem oraz mężczyznę, który stanął w obronie dziecka.
Afgańczyk mieszkał w okolicznym ośrodku dla azylantów. Powinien był opuścić Niemcy – nie miał prawa do azylu. Nigdy tego nie zrobił, a niemieckie władze tolerowały jego nielegalny pobyt w kraju. Działo się tak, choć, jak podał „Die Welt”, służby wiedziały, że Afgańczyk jest niebezpieczny: już w przeszłości popełniał przestępstwa. Podejrzewano też, że jest niestabilny psychicznie.
Wesprzyj nas już teraz!
Zabójstwo w Aschaffenburgu rozgrzało niemieckie społeczeństwo, również za sprawą kuriozalnej reakcji niemieckich mediów, wyciszających skandaliczną zbrodnię. W wyniku antyimigranckich nastrojów, notowania znacznie skoczyły Alternatywie dla Niemiec (AfD). W porównaniu z badaniem przeprowadzonym między 17 a 20 stycznia, a więc przed atakiem nożownika, notowania AfD wzrosły o 4 pkt proc., podczas gdy poparcie dla SPD spadło o taką samą wartość.
Niemiecka prawica umocniła się na drugim miejscu z poparciem na poziomie 23 proc. i zwiększyła dystans do plasującej się na trzeciej pozycji SPD (15 proc.).
Na pierwszym miejscu nadal znajduje się chadecja (CDU/CSU), na którą chce głosować 29 proc. pytanych (wzrost o 1 pkt proc.). Poparcie dla Zielonych wynosi 13 proc. (spadek o 2 pkt proc.), a dla lewicowo-populistycznego Sojuszu Sahry Wagenknecht (BSW) – 6 proc. (bez zmian).
Polityka migracyjna stała się najważniejszym tematem kampanii przed zaplanowanymi na 23 lutego wyborami do Bundestagu. Najwięcej Niemców (36 proc.) uważa, że migracja jest obecnie najważniejszą kwestią, jaką powinni zająć się politycy; to o 13 pkt proc. więcej niż w poprzednim badaniu – wynika z ankiety YouGov.
PAp / oprac. PR
Kościół w Niemczech walczy z prawicą. Teraz krytykuje nawet CDU