Rosnąca przepaść między chłopcami i dziewczętami w Indiach jest zdaniem amerykańskiego kongresmena spowodowana nie tylko przez hinduską kulturę, ale i przez działalność amerykańskich organizacji aborcyjnych. Republikanin Chris Smith zorganizował w amerykańskim parlamencie debatę poświęconą aborcji motywowanej płcią dziecka.
– Aborcja motywowana płcią dziecka to brutalna, nikczemna i celowa praktyka, którą narzucają światu organizacje zajmujące się kontrolą populacji – powiedział Smith, będący zdeklarowanym zwolennikiem ochrony życia od poczęcia. – To nie tylko okrucieństwo, ale także dyskryminacja i przemoc wobec kobiet – dodał. Wezwał jednocześnie prawodawców w Stanach Zjednoczonych, Indiach i na całym świecie do sprzeciwu wobec tej praktyki.
Wesprzyj nas już teraz!
Oparta na hinduizmie kultura od tysiącleci traktuje gorzej kobiety niż mężczyzn. Jednak aborcja z uwagi na płeć nie byłaby możliwa bez dostarczenia przez Zachód nowoczesnej technologii pozwalającej na identyfikację płci dziecka. Takie urządzenia zostały dostarczona przez U.S. Population Council w latach 70tych ubiegłego wieku. Co ciekawe, samo ich wynalezienie było w dużej mierze „zasługą” Steven’a Polgar’a, ówczesnego lidera Planned Parenthood, który w latach 60tych, który przekonywał biologów do prowadzenia stosownych badań.
„Pomoc” krajów zachodnich nie ograniczała się z resztą do aborcji. W Indiach, Pakistanie, Indonezji i Bangladeszu Zachód finansował także sterylizację, a doradcy z krajów zachodnich radzili odmawiać dostępu do opieki zdrowotnej osobom, którzy się na nią nie zgodzili. Pomoc finansowa zwiększyła się, gdy Indira Gandhi w 1975 r. wprowadziła stan wyjątkowy i zaczęła zmuszać ludzi – przy użyciu policji i wojska – by poddawali się sterylizacji.
Takie praktyki doprowadziły do obecnego kryzysu indyjskiej populacji. – Motywowana płcią dziecka aborcja doprowadziła do zachwiania proporcją mężczyzn do kobiet – powiedział kongresmen Smith. – W niektórych rejonach Indii na 100 dziewcząt rodzi się 126 chłopców. Zbyt mała ilość kobiet prowadzi do handlu ludźmi, sprzedawania żon i prostytucji – dodał.
Według Sabu George’a, naukowca i członka India’s Campaign Against Sex Selection w przeciągu samych ostatnich 10 lat, ponad 6 milionów nienarodzonych dziewczynek zostało zamordowanych. Chociaż wprowadzono prawa zakazujące aborcji ze względu na płeć dziecka, to w praktyce są one rzadko przestrzegane. W efekcie proporcja dziewcząt w stosunku do chłopców stale spada. W 1991 r. na 1000 chłopców przypadały 934 dziewczęta, w 2001 r. – 927, a w 2011 r. już 914. Według spisu ludności z 2011 r. w Indiach jest 37 milionów więcej kobiet niż mężczyzn. Jak zauważa lifesitenews.com, prowadzi to do zwiększenia przestępczości, a zwłaszcza przestępstw wobec kobiet.
Źródło: lifesitenews.com
Mjend