17 lipca 2014

Obchody rocznicy zburzenia Bastylii przyniosły głośne zamieszki w Paryżu. Amerykańska publicystka Pamela Geller sugeruje, że to zapowiedź… nowego Holokaustu. Wspomina przy tym o „polskich nazistach”, odpowiedzialność za niemieckie ludobójstwo przypisując wszystkim Europejczykom – poza Duńczykami.


W trakcie oficjalnych obchodów krwawej Rewolucji Francuskiej doszło do antyizraelskich protestów. Niektóre osoby manifestujące poparcie dla Palestyny zaatakowały policję, wznoszono też antyizraelskie hasła. Muzułmanie mieli się zgromadzić pod jedną z silnie chronionych paryskich synagog. Według doniesień medialnych, incydent zdarzył się także pod inną synagogą, nie ujawniono jednak szczegółów. Manifestacje były później najważniejszym tematem pojawiającym się w mediach we Francji. Jak się okazało, zajścia zostały sprowokowane przez żydowską bojówkę, żaden spośrod aresztowanych protestujących nie został zatrzymany w pobliżu synagogi. Jak podał „Daily Mail”, doniesienia o ataku na bożnice były fałszywe.

Wesprzyj nas już teraz!

Odnosząc się do tych wydarzeń amerykańska komentatorka stwierdziła, że w Europie ma ponoć szykować się „kolejny holokaust”. Pamela Geller twierdzi, że choć ludobójstwo było niemiecką inicjatywą, to przeprowadzone zostało przez wszystkie europejskie narody, „poza Duńczykami”. „Istnieli holenderscy naziści, polscy naziści, francuscy itd. – Europa jako kontynent zadecydowała, że pozbycie się Żydów jest dobrym pomysłem. Badacze z amerykańskiego Holocaust Memorial Museum skatalogowali na przestrzeni 13 lat 42,5 tysiące gett i obozów. Ta liczba obejmuje ośrodki śmierci, obozy pracy przymusowej, obozy wojenne, domy publiczne i ośrodki, w których kobiety w ciąży były zmuszane do aborcji, jak donosił New York Times. Chodzi o 30 000 obozów pracy przymusowej, 1150 żydowskich gett, 980 obozów koncentracyjnych, 1000 obozów jenieckich, 500 domów publicznych i tysiące innych ośrodków dla kobiet w ciąży i osób starszych” – twierdzi Geller.

„Ponad 42 tysiące obozów koncentracyjnych? Tego nie mogli zrobić tylko Niemcy. Jak się wydaje, Europa po raz kolejny zdecydowała się ulec szaleństwu i złu jako zasadniczym jednoczącym ją cechom, tym razem jednak po sztandarem palestynizmu, a nie nazizmu. Te pełne przemocy, ludobójcze protesty są pierwszym aktem (jak się to zapowiada) krwawej i brutalnej walki” – oceniła Pamela Geller.

Zachęcając do poparcia Izraela w konflikcie z Palestyną, Geller wskazuje na zbiorową winę Europejczyków, pisząc o „polskich nazistach” i „ponad 42 tysiącach obozów koncentracyjnych”. Kim byli ci rzekomi „polscy naziści”? Na jakiej podstawie amerykańska publicystka uwolniła od winy Duńczyków, kolaborujących z Hitlerem w latach 1940-1943? Co z Ochotniczym Legionem Duńskim liczącym około 6 tysięcy żołnierzy? Co z winą Amerykanów, wspierających w XX wieku niemiecką eugenikę? Co z setkami tysięcy Polaków, którzy oddali życie walcząc z narodowymi socjalistami? Co z tymi, którzy ponieśli bohaterską śmierć ukrywając żydów?

Wreszcie, w swojej manipulacji „historyczną winą” Geller starannie pomija rolę Żydowskiej Służby Porządkowej, której członkowie pilnowali gett i kierowali ludzi do obozów śmierci. Zapomina też o żydach, którzy wojnę spędzili służąc w Wehrmachcie. Historyczna prawda nie ma dla Geller znaczenia, istotna jest jedynie mobilizacja w obronie interesów Izraela, pod groźbą zaliczenia wszystkich faktycznych i urojonych jego przeciwników w poczet antysemitów. Jak się przy okazji dowiadujemy, antypolskie stereotypy mają się całkiem nieźle.

Pamela Geller – amerykańska dziennikarka, blogerka i aktywistka, publikowała na łamach nowojorskich gazet. Pochodzi z żydowskiej rodziny, w działalności publicznej koncentruje się na krytyce „politycznego” islamu i obronie Państwa Izrael.

Źródło: pamelageller.com

mat

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 299 840 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram