Amerykańska Świątynia Szatana (ang. The Satanic Temple) odsłoni w Detroit niemal trzymetrowy pomnik Bafometa. Dojdzie do tego 25 lipca w trakcie biletowanego wydarzenia.
Posąg kosztował 100 tysięcy dolarów, 28 tysięcy zebrano w trakcie zbiórki on-line. Początkowo, monument miał stanąć w Detroit 25 lipca, Kiedy Bert Dearing dowiedział się, co miałoby stanąć na terenie jego restauracji, natychmiast zerwał umowę. – Detroit to bardzo religijne miejsce. Kiedy wynajmowałem powierzchnię, myślałem, że chodzi o jakiś kościół. Nie wiedziałem nic o odsłonięciu posągu. Nie wiedzieliśmy, że im chodzi o czczenie diabła – tłumaczył. Inną wersję wydarzeń prezentowali z kolei sataniści.
Wesprzyj nas już teraz!
„Pomnik” i tak zostanie odsłonięty, ale dojdzie do tego w trakcie biletowanej imprezy zorganizowanej w utajnionym miejscu. Statua przedstawia Bafometa, bestię o ciele człowieka, a głowie kozła, posiadającą skrzydła. Według informacji samej „Świątyni Szatana” figura waży około tony i zrobiona jest z brązu. Mierzy 2,7 metra wysokości.
–- Statua będzie służyć jako ‘latarnia’ wzywająca do współczucia i empatii wśród wszystkich żywych stworzeń – powiedział rzecznik organizacji, ukrywający się pod pseudonimem Lucien Greaves
Figura diabła miała pierwotnie stanąć obok pomnika Dziesięciu Przykazań w Oklahomie. Tamtejszy Sąd Najwyższy nie wyraził jednak na to zgody, argumentując, że jest to niemożliwe, bo państwo nie może popierać żadnej religii.
„Świątynia Szatana” lobbuje także na rzecz aborcji. W opinii satanistów wszelkie ograniczenia dotyczące ochrony życia dzieci nienarodzonych są niekonstytucyjne, a aborcja powinna być legalna wszędzie i w każdym stadium ciąży.
Źródło: inquisitr.com, rawstory.com
pach