Eric Holder, prokurator generalny Stanów Zjednoczonych zapowiedział, że w środę przybędzie do Ferguson – miasta wstrząsanego protestami i zamieszkami związanymi ze śmiercią czarnoskórego nastolatka. We wtorek wieczorem w mieście doszło do kolejnych starć.
Holder będzie na miejscu nadzorował śledztwo FBI w sprawie śmierci Michaela Browna, zastrzelonego przez lokalnego policjanta. Poprzednio nakazał przeprowadzenie kolejnej autopsji. Władze liczą, że prokurator generalny – Afroamerykanin – załagodzi nastroje. Holder podkreślił publicznie, że w przeszłości był (tak jak i członkowie jego rodziny) ofiarą dyskryminacji na tle rasowym.
Wesprzyj nas już teraz!
Prokurator generalny wystosował także list otwarty do mieszkańców miasta. „Departament Sprawiedliwości będzie bronił prawa do pokojowych demonstracji i mediów opisujących historię, która musi ujrzeć światło dzienne. Ale przemoc nie będzie tolerowana. Wzywam obywateli Ferguson, którzy w sposób pokojowy korzystali z Pierwszej Poprawki do Konstytucji, by także potępili działania podejmowane przez szabrowników, wandali i każdego, kto próbuje rozpalić napięcia i pogłębić niezgodę”.
W trakcie trwających zamieszek padła ofiara śmiertelna. Policja zastrzeliła nożownika, co doprowadziło do zaostrzenia sytuacji. Na miejscu rozlokowano oddziały Gwardii Narodowej.
Źródło: washingtonpost.com
mat