Archidiecezja portlandzka w Oregonie zdecydowanie potwierdziła, że niezależnie od koronawiriusa, wierni mają prawo do przyjmowania Komunii świętej na język. Po konsultacji ze specjalistami dodano, że ryzyko przeniesienia zakażenia podczas przyjmowania Komunii na język lub do ręki jest „mniej więcej takie samo”.
„Konsultowaliśmy się z dwoma lekarzami w tej sprawie, z których jeden jest specjalistą w dziedzinie immunologii w stanie Oregon. Zgodzili się, że poprawne przyjęcie Komunii świętej na język lub do ręki stwarza mniej więcej takie samo ryzyko ”- poinformowała archidiecezja 2 marca.
Wesprzyj nas już teraz!
„Ryzyko dotknięcia języka i przekazania śliny innym jest oczywiście niebezpieczeństwem, jednak prawdopodobieństwo dotknięcia czyjejś dłoni jest podobne, a dłonie mają większą ekspozycję na zarazki” – wskazano.
Oświadczenie pojawiło się po tym, jak niektórzy parafianie narzekali, że odmówiono im przyjęcia Komunii świętej na język. „Po konsultacji z arcybiskupem urząd ten chciałby wyraźnie poinformować, że parafia nie może zakazać przyjmowania Komunii świętej na język, ani zwyczajny lub nadzwyczajny szafarz nie może odmówić osobie proszącej o Komunię świętą na język” – dodano.
Szafarze powinni „być w stanie rozdawać Komunię świętą bez ryzyka dotknięcia rąk lub języka” oraz „parafianie powinni zostać pouczeni, jak prawidłowo przyjmować Komunię świętą na język lub do ręki”.
Duchowni zaznaczyli, że „jeśli nadzwyczajni szafarze Komunii świętej czują się nieswojo, rozdając Komunię świętą do ręki lub na język, powinni zostać zwolnieni z tej posługi”. Wiele kościołów na całym świecie wydało wytyczne dotyczące Mszy lub całkowicie je odwołało, tłumacząc się zagrożeniem epidemią koronawirusa.
Nowy szczep koronawirusa powoduje chorobę układu oddechowego, doprowadzając do śmierci około 3 proc. zarażonych. Obecnie odnotowano ponad 93 tys. potwierdzonych przypadków koronawirusa w 81 krajach. Spowodował on śmierć prawie 3 tys. 200 osób. Zdecydowana większość przypadków zachorowań i zgonów miała miejsce w Chinach.
W Stanach Zjednoczonych jest co najmniej 147 potwierdzonych przypadków koronawirusa w 16. stanach. Są one skoncentrowane w Waszyngtonie, gdzie odnotowano 32 przypadki zachorowań. Zmarło tam 10 osób. Z tych dziesięciu, siedem było związanych z domem opieki na przedmieściach Seattle.
W Oregonie odnotowano dwa potwierdzone przypadki i żadnych zgonów.
Dalsze rozważania archidiecezji portlandzkiej nastąpiły po notatce z 28 lutego, która zawierała szereg wskazówek dotyczących możliwego przenoszenia choroby. Parafie, które rozdają Komunię świętą tylko pod postacią chleba „powinny skorzystać z okazji, aby katechizować wiernych w odniesieniu do nauczania Kościoła o Najświętszej Eucharystii, zwłaszcza w odniesieniu do prawdziwej, rzeczywistej i znaczącej obecności Pana Naszego Jezusa Chrystusa pod obiema postaciami” – zauważyła archidiecezja.
Ponadto zacytowano oświadczenie Oregon Health Authority, stwierdzające, że znacznie większe zagrożenie od koronawirusa stanowi grypa. Chociaż archidiecezja portlandzka zaleciła pewne środki ostrożności, jednocześnie powołała się na dokument Kongregacji ds. Kultu Bożego z 2004 r. – „Redemptionis sacramentum” – dotyczący niektórych spraw, których należy przestrzegać lub których należy unikać w odniesieniu do Najświętszej Eucharystii. Stwierdza on, że „każdy z wiernych ma zawsze prawo do przyjęcia Komunii świętej na język, zgodnie z własnym wyborem”.
Bezpośrednio na północ od Portland, w archidiecezji Seattle, abp Paul Etienne wydał odmienny zestaw dyrektyw w odpowiedzi na koronawirusa. Hierarcha nakazał usunąć wodę święconą, a Komunia może być udzielana jedynie na rękę.
Archidiecezje z Portland i Seattle zgadzają się jednak, że Komunia powinna być pod jedną postacią i chorzy nie powinni przychodzić na Mszę św. Wszyscy powinni przestrzegać higieny i „unikać bezpośredniego kontaktu podczas Ojcze nasz i znaku pokoju ”.
Arcybiskup John Wester z Santa Fe wydał 3 marca wytyczne dla swojej archidiecezji, które bezpośrednio zabraniają przyjmowania Eucharystii na język.
„W sezonie grypowym i biorąc pod uwagę możliwość narażenia na koronawirusa, WSZYSCY komunikatorzy mają przyjąć Komunię na rękę” – powiedział arcybiskup.
„Ważne jest to, że przyjmujemy naszego Błogosławionego Pana w Komunii Świętej. Sposób, w jaki otrzymujemy, chociaż bardzo osobisty w stosunku do indywidualnego komunikatora, nie jest istotny. Ważne jest, aby przyjąć naszego Pana w Komunii świętej. Przyjmowanie Komunii na rękę jest tak samo pełne szacunku jak przyjmowanie na język. Nie ma nic ontologicznego lepszego niż przyjmowanie na język” – dodał Wester.
Ani dyrektywy Westera, ani archidiecezja Seattle nie odnosiły się bezpośrednio do prawa do otrzymania Komunii na język, zapisanego w „Redemptionis sacramentum”. Jednak poprzedni zestaw instrukcji dotyczących grypy w archidiecezji Santa Fe, wydany 7 stycznia stanowił, że kapłani powinni „zachęcać do przyjmowania konsekrowanej Hostii na rękę” i „prosić osoby, które nalegają na przyjęcie Eucharystii na język, by poczekały do końca Komunii świętej, aby być ostatnimi komunikatorami, ograniczając przenoszenie wirusów”.
Archidiecezja chicagowska również wydała 3 marca wytyczne dotyczące zapobiegania koronawirusowi, w których zalecono praktyki higieniczne i przypomniano, że chorzy nie są zobowiązani do uczestnictwa we Mszy. W Illinois potwierdzono cztery przypadki koronawirusa.
Archidiecezja chicagowska zaznaczyła, że nie powinno być kontaktu fizycznego na znak pokoju, trzymania się za ręce podczas „Ojcze nasz”. Nie należy również używać wody święconej, a Komunia święta powinna być rozdawana tylko pod postacią chleba.
Dodano, że „biorąc pod uwagę częstotliwość bezpośredniego kontaktu ze śliną podczas rozdawania Komunii świętej na język, każda osoba powinna rozważyć w chwili obecnej przyjmowanie z czcią Komunii świętej do otwartych dłoni”. Diecezja powołała się na zalecenia Catholic Mutual, organizacji, która wskazuje, że „komunia na język jest zdecydowanie odradzana” po ogłoszeniu pandemii. Jednak Światowa Organizacja Zdrowia nie ogłosiła pandemii koronawirusa.
Catholic Mutual dodało, że „jeśli pandemia dojdzie do poważniejszego etapu”, może być konieczne wprowadzenie dalszych zmian, takich jak ograniczenie liczby chrztów, udzielanych sakramentów małżeństwa czy ceremonii pogrzebowych.
Konferencja Biskupów Katolickich w Anglii i Walii wydała wytyczne dotyczące koronawirusa w dniu 27 lutego, mówiąc, że na obecnym etapie koronawirusa – charakteryzującego się bardzo małą liczbą przypadków w Wielkiej Brytanii i brakiem przypadków w lokalnych parafiach – kluczowe jest zachowywanie dobrej higieny.
Jest 80 potwierdzonych przypadków koronawirusa w Anglii i jeden w Walii. W Anglii doszło do jednego zgonu z tego powodu. Angielscy i walijscy biskupi zalecili także, aby na tym etapie parafie „poprosiły każdego wiernego z objawami przeziębienia lub grypy, by powstrzymał się od fizycznego znaku pokoju, przyjmując Komunię jedynie na rękę”.
Dodano, że osoby uczestniczące we Mszy powinny zostać poproszone o odkażenie rąk, gdy wchodzą do kościoła, oraz że „nie ma potrzeby, aby zakazywać znaku pokoju i Komunii. Taka sytuacja mogłaby mieć miejsce jedynie wówczas, gdyby istniała poważna epidemia w Wielkiej Brytanii. Wtedy mogłoby też dojść do odwołania nabożeństw.
The Latin Mass Society w Anglii i Szkocji dodało, że we Mszach odprawianych w nadzwyczajnej formie, Komunia święta „nie może być rozdawana na rękę, zgodnie z obowiązującym ją powszechnym prawem liturgicznym. Gdyby rozpowszechnianie COVID-19 wymagało zawieszenia rozdawania Komunii świętej na język, oznaczałoby to zawieszenie rozdawania Komunii świętej wśród wiernych podczas tych uroczystości”.
Zachęca się – w razie zagrożenia epidemią – do „komunii duchowej.” Dodano też, że udzielanie Komunii na rękę nie wydaje się być bezpieczniejsze niż udzielanie Jej na język. „Przeciwnie, umieszczenie Hostii w dłoni powoduje, że dotknie Ona prawdopodobnie zainfekowanych powierzchni dłoni lewej i palców prawej ręki komunikującego się, czego unika się podczas udzielania Komunii przez kapłana bezpośrednio na język komunikującego”.
Źródło: catholicnewsagency.com
AS