Arcybiskup Jean-Clément Jeanbart, ordynariusz Aleppo dla katolików obrządku melchickiego, zarzucił biskupom krajów Zachodu, że wiele mówią o muzułmanach i islamie, przemilczając prześladowanie chrześcijan na Bliskim Wschodzie. Podkreślił, że zadaniem biskupa jest głoszenie prawdy i wskazał na Jezusa, który „nie był politycznie poprawny, ale politycznie sprawiedliwy”.
Wesprzyj nas już teraz!
W artykule zamieszczonym na łamach „Front Page Magazine” Robert Spencer cytuje opinię melchickiego arcybiskupa Aleppo, który powiedział, że media europejskie wyciszają lub przemilczają wiadomości o cierpieniach, jakich doznają chrześcijanie w doświadczanej wojną domową Syrii, nie sprawdzając informacji o tym, co tam się dzieje. Arcybiskup Jeanbart skrytykował również biskupów Zachodu, którzy dysponując autentycznymi informacjami o losach syryjskich chrześcijan, nie nagłaśniają ich i nie publikują.
„Biskupi zbyt kierują się poprawnością polityczną i utrzymaniem dialogu z islamem. Dlatego informacje o prześladowaniach chrześcijan przez muzułmanów nie są mile widziane” – powiedział hierarcha.
Melchicki arcybiskup Aleppo uważa, że przyjmowanie muzułmańskich migrantów bez uprzedniego sprawdzenia ich ewentualnych powiązań z terrorystami jest błędem, za który kraje zachodnie mogą słono zapłacić. „Otwórzcie oczy, nie widzicie, co tak niedawno wydarzyło się w Paryżu?” – przestrzegł.
Źródło: KAI
RoM