Arcybiskup Bambergu Ludwig Schick uważa, że w Kościele katolickim mogłyby pojawić się kobiety – kapłanki. W jego ocenie dla podjęcia decyzji w tej sprawie byłby jednak konieczny nowy sobór.
Hierarcha mówił o kapłaństwie kobiet w rozmowie z TV Oberfranken. Przypomniał, że od dawna opowiada się za diakonatem kobiet. Arcybiskup powiedział, że spotyka się z wieloma ludźmi, którzy chcieliby, aby te sprawy zostały szybko rozstrzygnięte. Wskazał, że o roli kobiet w Kościele dyskutuje się na trwającym globalnym Procesie Synodalnym, a wcześniej ta tematyka była poruszana między innymi na Synodzie Amazońskim.
Abp Ludwig Schick uznał jednak, że kapłaństwo kobiet to nie jest coś, co Niemcy mogą przeprowadzić sami na przykład na Drodze Synodalnej. W jego ocenie potrzebny jest przede wszystkim sobór, który podjąłby w tej sprawie wiążące decyzje; ponadto konieczny byłby ścisły dialog z chrześcijanami niekatolickimi, przede wszystkim z prawosławnymi.
Wesprzyj nas już teraz!
Wcześniej bardzo podobnie wypowiadał się na ten temat między innymi kardynał Christoph Schönborn, metropolita Wiednia; samemu pozostając otwartym na kwestie kapłaństwa kobiet stwierdził, że potrzebny byłby sobór.
O kapłaństwie kobiet żywo dyskutuje się na niemieckiej Drodze Synodalnej. Prawdopodobnie postulat „otwarcia” święceń dla kobiet będzie jednym z tych, które Niemcy po zakończeniu prac Drogi przedłożą w Watykanie.
W 1994 roku św. Jan Paweł II w Ordinatio sacerdotalis stwierdził, że Kościół nie ma mocy udzielania święceń kapłańskich kobietom i zastrzegł, że to jego orzeczenie powinno być uważane za ostateczne. Papież powołał się na Pismo Święte i Tradycję Kościoła.
Źródła: Katholisch.de, PCh24.pl
Pach
