Jerzy D., 58-letni sprawca ataku na obraz Matki Bożej Częstochowskiej, usłyszał dwa zarzuty i został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Podejrzany przyznał się do zarzucanych mu czynów, miał działać sam. Biegli psychiatrzy ocenią stan zdrowia mężczyzny.
Częstochowska prokuratura postawiła mężczyźnie zarzuty zniszczenia dobra o szczególnym znaczeniu dla kultury i uszkodzenia na kwotę ok. 2 tysięcy zł oraz obrażenia uczuć religijnych innych osób poprzez publiczne znieważenie przedmiotu czci religijnej. Jak powiedział Romuald Basiński, zatrzymany przyznał się do tych zarzutów i złożył wyjaśnienia. Jerzy D. miał być motywowany „pobudkami religijnymi”.
Wesprzyj nas już teraz!
Choć sama jasnogórska ikona nie ucierpiała, uszkodzony został ołtarz w kaplicy. Podejrzany miał działać sam, policjanci od niedzieli dokonali już przeszukania i oględzin miejsca zajścia, przesłuchali także świadków incydentu.
Jak poinformował prokurator Tomasz Ozimek z Prokuratury Okręgowej w Częstochowie, treść złożonych przez Jerzego D. wyjaśnień wywołała wątpliwości co do jego stanu zdrowia. Prokurator zlecił biegłym opracowanie opinii psychiatrycznej.
źródło: dziennikzachodni.pl
mat
