Muzułmanin uzbrojony w nóż oraz atrapę pasa z ładunkami wybuchowymi wszedł na komisariat policji w Paryżu. Krzyczał „Allahu akbar” i próbował zaatakować policjanta. Został zastrzelony przez funkcjonariuszy.
W rocznicę zamachu na redakcję obrazoburczego brukowca „Charlie Hebdo” doszło do ataku na komisariat policji w Paryżu. – Mężczyzna usiłował w czwartek rano zaatakować policjanta w punkcie przyjęć komisariatu i w odpowiedzi został zastrzelony przez policjantów – poinformował rzecznik francuskiego resortu spraw wewnętrznych, Pierre-Henry Brandet.
Wesprzyj nas już teraz!
Udaremniona próba zamachu miała miejsca w komisariacie w północnej części miasta. Zaraz po ataku grupa snajperów zabezpieczyła budynek, a na miejscu pojawił się minister spraw wewnętrznych, Bernard Cazeneuve. Podjęto również środki bezpieczeństwa wokół miejsca zajścia, zamykając ruch na ulicy oraz miejscowe przedszkole, a ludziom polecając skrycie się w bezpiecznych miejscach.
Muzułmanin zaatakował niedługo po oficjalnych obchodach rocznicy „Charlie Hebdo”, które odbyły się z udziałem Francois Hollande’a. Prezydent Republiki Francuskiej podkreślił, iż kraj wciąż narażony jest na akty terroryzmu, które stanowią nie tylko przestępstwo, ale i zamach na Republikę.
Źródło: gosc.pl
FO