Ryszard Terlecki, Wicemarszałek Sejmu, zmienił swoją decyzję o wykluczeniu posła Krzysztofa Mieszkowskiego (.Nowoczesna) z dzisiejszych obrad Sejmu za ich zakłócanie i postanowił przywrócić go do posiedzenia.
Poseł Mieszkowski, znany m.in. z obrony bluźnierczego spektaklu „Klątwa”, zdaniem Terleckiego chciał zablokować sejmową mównicę i uniemożliwić obrady. Nie zareagował na kolejne wezwania prowadzącego obrady o uspokojenie się i zajęcie miejsca, tylko podszedł do ławy poselskiej, w której zasiada Jarosław Kaczyński, prezes PiS i wymachując rękami krzyczał w jego kierunku. Drogę zablokowało mu jednak kilku polityków PiS a pozostali zaczęli skandować w kierunku posła .Nowoczesnej: „prowokator”. Marszałek Sejmu postanowił wykluczyć posła z obrad.
Wesprzyj nas już teraz!
45 minut później po posiedzeniu Konwentu Seniorów, marszałek Terlecki zmienił decyzję i przywrócił posła Mieszkowskiego do dalszych obrad. Wpływ na to miała deklaracja przedstawicieli wszystkich klubów opozycyjnych, którzy zapewnili, że zrobią wszystko, aby posłowie z ich ugrupowań „nie przemieszczali się między sektorami sali plenarnej i przestrzegali regulaminu izby”.
Głos w sprawie zabrał Władysław Kosiniak-Kamysz, lider Polskiego Stronnictwa Ludowego, który w imieniu swojego klubu poprosił o „przerwę w obradach dla uspokojenia emocji, aby spokojnie można było procedować nad wnioskiem ludowców o wotum nieufności wobec ministra rolnictwa Krzysztofa Jurgiela”.
Dodał, że jeśli nie zmieni się obecnie panująca na sejmowej plenarnej atmosfera, to jego klub będzie zmuszony wycofać wniosek o wotum. W odpowiedzi usłyszał od Ryszarda Terleckiego, że zgodnie z regulaminem „nie ma formalnej możliwości wycofania wniosku o wotum, pod którym podpisali się już posłowie”.
To jednak nie głosowanie nad wotum nieufności dla ministra Jurgiela jest najbardziej emocjonującym punktem dzisiejszego dnia. W nocy ze środy na czwartek sejmowa Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka zakończyła bowiem prace nad projektem ustawy o Sądzie Najwyższym autorstwa PiS. We czwartek odbędzie się jego trzecie czytanie.
Źródło: tvpparlament.pl
TK