Belgijskie władze poinformowały o przeprowadzeniu pierwszego „zabiegu” uśmiercenia osoby nieletniej na jej życzenie, w asyście lekarza.
Wesprzyj nas już teraz!
Komunikat ogłoszony przez przewodniczącego państwowej komisji zajmującej się legalnym pozbawianiem życia pacjentów był bardzo lakoniczny. Nie zawierał informacji o chorobie, na jaką cierpiało dziecko, które zwróciło się do lekarzy o przeprowadzenie tak zwanej eutanazji. „Sprawa była wyjątkowa” – stwierdził urzędnik.
Belgijskie prawo od dwóch lat pozwala na uśmiercenie dzieci w ostatnim stadium śmiertelnej choroby, nie rokującej szans na wyleczenie. Chory musi poprosić o to samodzielnie, a jego wniosek jest badany przez komisję.
Belgia – kraj masowej apostazji słynie z liberalnego podejścia do nagannego moralnie procederu. Już wiele lat temu dochodziły z tego kraju doniesienia o licznych nadużyciach związanych z tzw. eutanazją.
RoM
radiozet.pl