Biskupi zgromadzeniu na 358. zebraniu plenarnym we Wrocławiu opowiedzieli się za dalszą kontynuacją rozmów z rządem na temat wprowadzenia dobrowolnego odpisu podatkowego na rzecz Kościoła oraz zastąpienia w ten sposób Funduszu Kościelnego. Pasterze Kościoła w Polsce wyrazili także ogromne zaniepokojenie niejednoznacznym statusem religii w nadchodzącym roku szkolnym.
Biskupi opowiedzieli się za dalszym prowadzeniem rozmów z rządem w kierunku znalezienia realnego kompromisu satysfakcjonującego obie strony. Zdaniem kard. Kazimierza Nycza, który uczestniczy w rozmowach ze stroną rządową, istnieje szansa, że zostaną uznane postulaty strony kościelnej, gdyż w niczym nie naruszają tego, o co rząd dziś walczy, tzn. aby składki z odpisu podatkowego nie przekroczyły obecnej wysokości Funduszu Kościelnego, czyli ok. 90 mln zł. Propozycje Kościoła – zaznacza kard. Nycz – nie naruszają też wymaganej przez UE zasady ochrony nadmiernego deficytu budżetowego, gdyż jeśliby Kościół uzyskał więcej niż te 90 mln, to gotów jest w tym okresie ochronnym budżetu oddać to państwu.
Wesprzyj nas już teraz!
Biskupi zgromadzeni we Wrocławiu na zebraniu plenarnym Episkopatu Polski rozmawiali także o nauczaniu religii w szkołach. Ogromne zaniepokojenie niejednoznacznym statusem religii w nadchodzącym roku szkolnym wyraził bp Marek Mendyk. Przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego KEP wyraził nadzieję na nowelizację rozporządzenia Ministerstwa Edukacji Narodowej, w myśl którego religia została przeniesiona z ramowego programu nauczania do programu szkolnego, co mogłoby oznaczać przeniesienie finansowania tych zajęć na samorządy. – Upominamy się o jednoznaczność i klarowność – podkreślał bp Mendyk.
Przemawiając podczas trwającego we Wrocławiu zebrania plenarnego przypomniał, że na podstawie lutowego rozporządzenia resortu edukacji religia znalazła się wyraźnie poza ramowym programem nauczania. – Nie jest to tylko nasza, kościelna interpretacja, ale i ocena samorządów, które mówią wprost, że religii nie ma w ramówce, więc możemy odnosić się do niej podobnie jak do różnych nieobowiązkowych zajęć, takich, jak dodatkowe lekcje WF-u czy nauki języków mniejszości narodowych – relacjonuje bp Mendyk.
Przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego KEP przypomniał, że ministerstwo edukacji wystosowało do samorządów notę informującą, że zarówno finansowanie zajęć z religii/etyki jak i sposób oraz tryb organizowania tych lekcji pozostaje na takim poziomie jaki obowiązywał przez minione 22 lata.
Hierarcha złożył już do kościelnej komisji konkordatowej wniosek o zajęcie się sprawą religii w szkole. Przypomniał, że od czasu ratyfikowania konkordatu w roku 1998 zmienił się język prawa oświatowego.
Tymczasem resort oświaty uspokaja Episkopat deklarując, że po 1 września gotów jest podjąć próbę nowelizacji lutowego rozporządzenia. Ma też monitorować szkoły pod kątem ewentualnych problemów. Przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego KEP zlecił prowadzenie podobnego monitoringu dyrektorom wydziałów katechetycznych w poszczególnych diecezjach.
Strona kościelna oczekuje przywrócenia wyraźnego zapisu sytuującego religię/etykę w ramowym planie nauczania. Takie stanowisko przyjęła w maju br. Komisja Episkopatu ds. Wychowania podkreślając, że powinno być zupełnie jasne, że katecheza pozostaje elementem ramowego programu nauczania w szkole.
Źródło: KAI
pam