Biskup Philip Egan z Portsmouth polecił podległym kapłanom, by dokładnie przyjrzeli się organizacjom charytatywnym, z którymi współpracują w swoich parafiach. Duchowni otrzymali polecenie, by nie pomagali grupom, które z jednej strony deklarują chęć pomocy innym, ale z drugiej – postępują niezgodnie z nauczaniem Kościoła.
„Chciałbym poprosić o przeprowadzenie przez parafie przeglądu relacji z zewnętrznymi organizacjami charytatywnymi” – napisał biskup Egan. „W ciągu ostatnich kilku lat wiele osób pytało mnie, z którymi organizacjami charytatywnymi nasze parafie i sama diecezja mogą współpracować i na jakich warunkach” – czytamy dalej w liście biskupa.
Wesprzyj nas już teraz!
„Po wielu dyskusjach, refleksji i zasięgnięciu porady u osób zarówno z diecezji, jak i spoza niej postanowiłem wydać załączone wskazówki pt. ‘Wytyczne w sprawie współpracy z zewnętrznymi organizacjami charytatywnymi’”. – napisał purpurat.
Hierarcha podkreślił, że w świetle katolickiej nauki moralnej i społecznej katolicy nie mogą współpracować z organizacjami, które np. twierdzą, że działają zgodnie z zasadami chrześcijańskimi niosąc pomoc w przypadku katastrof, a z drugiej strony promują stosowanie antykoncepcji i aborcję.
To, że jakaś organizacja robi z jednej strony dobre rzeczy i zgodne z nauczaniem katolickim – zauważył biskup – nie zmienia faktu, iż dopuszcza się ona także złych czynów. Każda więc współpraca z tego typu organizacją jest współdziałaniem w złu. „Zaangażowanie w zbieranie funduszy dla tego typu organizacji oznaczać będzie formalną współpracą z poważnym złem moralnym” – tłumaczy hierarcha.
Biskup przestrzegł duchownych przed nakłanianiem wiernych do włączania się w akcje organizacji, które z jednej strony propagują wolontariat w słusznej sprawie, pomagając bezdomnym i byłym więźniom, a z drugiej – rozdają prezerwatywy i doradzają w sprawie aborcji.
Biskup napisał, że w celu uniknięcia skandalu duchowni nie mogą namawiać wiernych do włączenia się w akcje tego typu grup. Purpurat zwrócił uwagę także na działalność instytucji, które organizują w szkołach i parafiach warsztaty na temat „rozwiązywania sporów”, a z drugiej strony – propagują ulotki, otrzymane od homoseksualnej organizacji Stonewall. Współpraca z tego typu organizacjami jest de facto formalną współpracą w aktach głęboko niemoralnych. „Cnota roztropności wymaga, by powstrzymać się od jakiejkolwiek współpracy z takimi instytucjami”– napisał biskup.
Źródło: lifesitenews.com, AS.