4 października 2022

Były ambasador USA w Polsce: nie możemy wykluczyć użycia broni jądrowej

(fot. YouTube / Amacs )

Przemówienie Putina, w którym ogłosił on rzekomą aneksję części Ukrainy pokazuje, że mamy do czynienia z faszystowskim przywódcą – mówi w rozmowie z PAP były ambasador USA w Polsce Daniel Fried. Jak dodał, zwiastuje to trudne czasy przed światem i nie wykluczył użycia broni jądrowej przez Putina.

„Przez lata używaliśmy na Zachodzie słowa +faszyzm+. Ale teraz mamy do czynienia z rzeczywistym faszystowskim przywódcą” – mówi Fried, komentując przemówienie Putina na Kremlu, którego większość poświęcona była krytyce Zachodu.

„Mamy kult przywódcy, gloryfikację przemocy, fantastyczne pretensje i roszczenia oparte o jakieś poczucie narodowego przeznaczenia, poczucie krzywdy, nawet skrajnie prawicowe tyrady na temat wojny kulturowej” – wylicza.

Wesprzyj nas już teraz!

Jak dodał, diatryby Putina „przypominają utyskiwania [cara] Mikołaja I na Oświecenie”, tyle, że w wydaniu skorumpowanego watażki.

Dyplomata ocenił, że przemówienie Putina – choć teoretycznie miało być poświęcone aneksji ukraińskich terytoriów – skupiało się na Zachodzie, bo Putin zdaje sobie sprawę, że przegrywa wojnę na Ukrainie. „Im więcej będzie mówił o Ukrainie, tym gorzej będzie to dla niego wyglądało” – mówi.

Według Frieda, wezwanie Putina do rozmów dyplomatycznych – przy jednoczesnym wykluczeniu zwrotu zagrabionych terytoriów – nie zwiastują szans na rychłe rozwiązanie konfliktu.

„Wiele zależy od pola bitwy. Armia Putina nie wygrywa i nie ma zbyt wiele dowodów, które świadczyłyby, że mobilizacja to zmieni. Więc mamy przed sobą trudne czasy, wraz z groźbami nuklearnymi. Nie możemy wykluczyć użycia broni jądrowej, choć byłoby to dla Rosji bardzo kosztowne” – analizuje Fried. Jak dodał, taki ruch spotkałby się z niezadowoleniem Chin i gniewem Indii.

PAPpap logo

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(2)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 300 430 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram