„Do Sejmu wpłynął projekt nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt, którego celem jest całkowity zakaz trzymania psów na uwięzi”, informuje w czwartek serwis GazetaPrawna.pl.
Obowiązujące od 12 lat przepisy w tej sprawie stanowią, że uwieź, na której jest trzymany pies musi mieć co najmniej 3 metry długości. Ponadto zwierzę może być na tejże uwięzi maksymalnie 12 godzin na dobę.
W ocenie polityków KO, którzy domagają się zmian w prawie, obowiązujące przepisy są „niehumanitarne”. Ich zdaniem psy trzymane na uwięzi narażone są m.in. brak możliwości swobodnego ruchu i zabawy, stres i agresję.
Wesprzyj nas już teraz!
„Autorzy projektu proponują, aby jedyną dopuszczalną formą ograniczenia swobody ruchu psa na posesji prywatnej był kojec o określonych wymiarach. Kojec powinien zapewniać schronienie przed zimnem, upałami i opadami atmosferycznymi, mieć dostęp do światła dziennego, zapewniać dostęp do wody i pożywienia oraz umożliwiać swobodną zmianę pozycji ciała”, czytamy.
I tak oto np. pies o wysokości w kłębie powyżej 66 cm powinien mieć kojec o minimalnej powierzchni 20 metrów kwadratowych, czyli więcej niż całkiem sporo mieszkań na sprzedaż i wynajem.
Źródło: GazetaPrawna.pl
TG
„Nie o zwierzęta tu chodzi, ale o dehumanizację człowieka”. Łukasz Warzecha o skutkach bambinizmu
Bambinizm – niegroźny sentymentalizm czy krok do zniewolenia?
