16 sierpnia 2017

Coraz bliżej do ekshumacji w Jedwabnem. IPN ma świadka łamiącego „obowiązującą wersję zdarzeń”

(By Fotonews (Own work) [CC BY-SA 3.0 pl (http://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0/pl/deed.en)], via Wikimedia Commons )

„Widziałam Niemców i pędzonych przez nich ludzi”, tak Antonina K. opisuje wydarzenia z lata 1941 roku w Jedwabnem. Kobieta zgłosiła się do pionu śledczego białostockiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej i chce złożyć zeznania dotyczące pogromu Żydów. Niewykluczone, że jej zeznania będą kluczem do wznowienia ekshumacji.

 

Jak podała „Rzeczpospolita”, do pionu śledczego białostockiego oddziału IPN trafił wniosek o „przesłuchanie naocznego świadka, wznowienie postępowania i dokończenie przerwanej w 2001 roku ekshumacji szczątków Żydów zabitych latem 1941 roku w Jedwabnem”. Skierował go prawnik i ekonomista Krzysztof Krasowski z Białegostoku.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Chodzi o przesłuchanie 89-letniej Antoniny K., która w czasie wojny przebywała w Jedwabnem. Z uwagi na wiek i problemy ze słuchem, we wniosku znalazła się prośba o przesłuchanie świadka w miejscu zamieszkania.

 

Z opowieści pani Antoniny wynika, że widziała Niemców i pędzonych przez nich ludzi. Tak sprawę tę zrelacjonował „Rzeczpospolitej” Krzysztof Piaszczyński, opiekujący się staruszką sąsiad. Pani Antonina nie była przesłuchiwana w śledztwie prowadzonym przez IPN. A ma dobrą pamięć. Nie ma jednak pewności, czy była bezpośrednim świadkiem zabójstwa Żydów.

 

Dziennik powołując się na informacje z IPN podał, że decyzja o przesłuchaniu już zapadła, ale nie zostało jeszcze wydane postanowienie o podjęciu prawomocnie umorzonego śledztwa dotyczącego zabójstw obywateli polskich narodowości żydowskiej w Jedwabnem.

 

Niewykluczone, że nowe informacje skłonią prokuratorów do wznowienia przerwanej w 2001 roku ekshumacji. O takie działania od lat zabiega historyk dr Ewa Kurek, która wiosną tego roku złożyła w resorcie sprawiedliwości stosowny wniosek w tej sprawie, poparty podpisami blisko 12 tys. obywateli. Ekshumacje i dokończenie śledztwa są w jej ocenie jedyną drogą do przerwania spirali oszczerstw na temat mordu dokonanego w Jedwabnem, jego faktycznych sprawców i liczby ofiar.

 

Źródło: „Rzeczpospolita”, rmf24.pl

MA

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 298 795 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram