Prezydent Stanów Zjednoczonych, Joe Biden poinformował we wtorek o zmianie strategii szczepień przeciw COVID-19. Jego zdaniem konieczna jest rezygnacja z masowych punktów szczepień na rzecz mniejszych, lecz bliższych punktów. Wszystko w celu zapewnienia jak najbardziej sprawiedliwej dystrybucji preparatów.
Nowy plan polega na udostępnieniu szczepionek w lokalnych drogeriach, aptekach, wysłaniu większej liczby preparatów lekarzom rodzinnym, umożliwieniu szczepień w miejscach pracy czy wysłaniu mobilnych punktów szczepień w pobliże kościołów i wydarzeń sportowych.
„Będziemy szli od społeczności do społeczności, czasami nawet od drzwi do drzwi. Kluczowe dla nas są sprawiedliwość i równość, tak by społeczności najbardziej dotknięte mogły mieć informacje i dostęp do szczepionek” – mówił Joe Biden.
Wesprzyj nas już teraz!
Według raportów prestiżowej Kaiser Family Foundation (KFF), do 28 czerwca br. przynajmniej jedną dawkę szczepionki przyjęło 57 proc. Amerykanów. Według prezydenta USA, poziom „wyszczepienia” amerykańskiej populacji nie jest wystarczający i należy dołożyć wszelkich starań by poprawić te statystyki.
W opinii lewicowo-liberalnych mediów, pandemia COVID-19 była przede wszystkim kryzysem nierówności. Jak zaobserwowano, na zachorowanie szczególnie narażeni byli Afroamerykanie i Latynoamerykanie, a brak powszechnego dostępu do opieki zdrowotnej, zdaniem analityków prowadził do zwiększenia liczby ofiar wśród „zmarginalizowanych” społeczności. Ogólnie dostępna akcja szczepień miała zaradzić temu problemowi.
Jednak jak wynika z dostępnych statystyk, członkowie zarówno społeczności czarnoskórych jak i latynoamerykańskich nie chcą szczepić się w takim stopniu jak chociażby biali obywatele USA czy Azjaci. Zebrane informacje z 40 stanów wskazują, że jedynie 34 proc. czarnoskórych przyjęło przynajmniej jedną dawkę szczepionki, podczas gdy wśród białych odsetek ten wynosi 47 proc.
Podobna sytuacja dotyczy Amerykanów pochodzenia hiszpańskiego i latynoskiego. Zaledwie 39 proc. z nich przyjęło jakąkolwiek dawkę preparatu przeciw COVID-19. W akcji szczepień przodują natomiast Azjaci, których 62 proc. przystąpiło do rządowego programu szczepień.
Źródło: dorzeczy.pl / kff.org
PR