6 października 2016

Czas na CETA. Rząd analizuje groźne dla polskiego rolnictwa i gospodarki porozumienie

(Źródło: Wikimedia Commons)

Trwa analiza budzącej kontrowersje umowy handlowej CETA, jaka ma być zawarta pomiędzy Unią Europejską i Kanadą. Rząd PiS zdaje sobie sprawę z potencjalnych zagrożeń idących za umową, ale skłonny jest ją przyjąć. Stąd też szuka poparcia dla jej ratyfikacji w Sejmie.

 

Podczas środowej sejmowej debaty nad umową handlową CETA wiceminister rozwoju Radosław Domagalski-Łabędzki zapewniał, że w poszczególnych resortach trwa analiza umowy. – Bardzo uważnie analizujemy – nie tylko w Ministerstwie Rozwoju, ale także we wszystkich innych ministerstwach – skutki, potencjalne zagrożenia wynikające z przyjęcia CETA. Zdajemy sobie sprawę z tych zagrożeń – mówił.

Wesprzyj nas już teraz!

 

To, czy umowa zostanie przyjęta, oficjalnie nie zostało jeszcze przesądzone. Niemniej PiS opowiedziało się za ratyfikacją umowy, ale pod pewnymi warunkami. Partia chciałaby, żeby w okresie przejściowym Kanada respektowała kwoty sprzedażowe na produkty rolne z Polski, a Polska otrzymała miejsce w sądzie arbitrażowym, który będzie rozstrzygał spory między rządami i korporacjami. UE w tym gremium ma pięciu przedstawicieli.  Jeżeli ta umowa w jakikolwiek sposób nie będzie spełniać naszych oczekiwań – nie może być ratyfikowana i podpisana – mówił poseł Dominik Tarczyński (PiS).

 

Za podpisaniem umowy i jej tymczasowym stosowaniem, aż do ratyfikacji przez wszystkie państwa opowiedziała się Platforma Obywatelska i podobnie jak Nowoczesna partia ta odrzucała wszelką krytykę umowy.

 

Krytycznie do umowy odniósł się klub Kukiz ‘15, który jest przeciwny wprowadzeniu jej tymczasowego stosowania. – Jaki interes mamy w tym, żeby doprowadzić nasze rolnictwo i przemysł do bankructwa? Jaki interes mamy w tym, by nasi obywatele byli karmieni niezdrowym jedzeniem? A może opłaca się nam to, żeby płacić olbrzymie odszkodowania dla korporacji? – pytał Piotr Apel (Kukiz’15). Podobnie umowę oceniło PSL.

 

Porozumienie CETA ma być parafowane w październiku podczas szczytu Unia – Kanada. Komisja Europejska chciałaby, aby umowa tymczasowo weszła w życie, a jej pełne wdrożenie miałoby nastąpić po ratyfikacji umowy przez wszystkie zainteresowane państwa.

Źródło: radiomaryja.pl

MA

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 100 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram