Główny kościół w Mińsku św. Szymona i św. Heleny jest już od 1,5 roku zamknięty przez władze Białorusi. Teraz zapowiedziano, że szybko się to nie zmieni, bo zdaniem władz świątyni potrzebny jest remont. Ciekawe, bo remont generalny kościoła, z dużym udziałem środków z Polski, został przeprowadzony zaledwie kilka lat temu.
„Opracowano dokumentację projektową remontu. Jednak ekspert ma uwagi do projektu, który został odesłany do poprawki. Oprócz tego trzeba przeprowadzić badania stanu kościoła. Zaraz po pozytywnym wyniku tego badania, rozpoczną się prace remontowe ” – powiedział podczas konferencji prasowej Aleksander Rumak, komisarz białoruskiego resortu do spraw religii i narodowości.
W nocy z 25 na 26 września 2022 roku o godzinie 4. rano w kościele pw. św. Szymona i św. Heleny w Mińsku wybuchł pożar, który na szczęście udało się szybko ugasić. „Nieznani sprawcy” w jednym z witrażowych okien wybili dziurę i wrzucili przez nią do środka tzw. „koktajl mołotowa”. Natychmiast na miejscu zdarzenia pojawiły się służby białoruskie. Skonfiskowano nagrania wideo z kamer monitoringu w kościele. Najwyraźniej władze Białorusi nie chcą znaleźć sprawców. Władze kazały kościół zamknąć i tak jest do dziś.
Wesprzyj nas już teraz!
W mińskiej świątyni w Mszach św. i nabożeństwach rocznie brało udział około 10 tysięcy wiernych – w tym większość to osoby pochodzenia polskiego. Ostatnia Msza św. została tu odprawiona 25 września 2022 roku.
Kościół pw. świętych Szymona i Heleny tzw. „Czerwony kościół” jest obecnie, jedną z najbardziej znanych świątyń katolickich w stolicy Białorusi. Jest też, w tym mieście, największą parafią katolicką. Choć kościół został zwrócony katolikom do użytku, to jego właścicielem nadal jest samorząd Mińska.
Obecnie proboszcz parafii zwrócił się do wszystkich wiernych z prośbą o modlitwę, za wstawiennictwem Sługi Bożego Edwarda Wojniłowicza, fundatora Czerwonego Kościoła, w intencji „zwrotu sanktuarium pasterzom i wiernym”,
Źródło – katolik.life
Adam Białous
