Zaproszeni do „Polsat News” Magdalena Ogórek i Janusz Korwin-Mikke zwrócili uwagę na łączące ich wspólne postulaty. Czyżby nowy transfer na politycznej scenie?
Goszcząca wraz z prezesem partii KORWiN w „Polsat News” Magdalena Ogórek mówiła o szczegółach jej kampanii prezydenckiej. Była wywierana na mnie presja. (…) Nie tak miała wyglądać ta kampania- podkreśliła kandydat Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
Wesprzyj nas już teraz!
Nie potrafiła jednak powiedzieć, ile pieniędzy otrzymała na kampanię wyborczą. Ja nie wiem. Nie miałam dostępu do mojego pełnomocnika finansowego. Od jakiegoś czasu zaczął mnie unikać – tłumaczyła Magdalena Ogórek.
Na pytanie czy widziałby Ogórek w obozie „antysystemowców”, Janusz Korwin-Mikke odpowiedział: „Myślę, że tak. Jej postulaty w dziedzinie podatków i to , że trzeba zmienić konstytucję… Konstytucję trzeba zmienić, to najważniejsza zmiana. Wprowadzenie JOW-ów niczego nie zmieni”.
Prezes KORWin-a dodał, że Magdalena Ogórek była wystawiona przez SLD i dlatego musiała głosić złagodzone poglądy, ale generalnie się zgadzają.
Pytanie Magdaleny Ogórek o zmianę poglądów w sprawie równouprawnienia kobiet, Janusz Korwin-Mikke potraktował jako żart.
Źródło: wPolityce.pl
luk