Od końca ubiegłego roku można było zauważyć lekkie podwyżki na wtórnych rynkach mieszkaniowych w największych polskich miastach. Choć zmiany nie są drastyczne, ale z miesiąca na miesiąc stopniowo ceny stają się coraz wyższe.
Jak wynika z analizy przeprowadzonej przez ogólnopolski portal nieruchomości Domy.pl, stawki ofertowe za metr kwadratowy używanego mieszkania wzrosły ze stycznia na luty średnio o 0,5%. W badaniu wzięto pod uwagę 18 największych miast Polski i okazało się, że ceny najbardziej podskoczyły w Gdyni (aż o 2,9%), w Katowicach (o 2,7%) i w Gdańsku (o 2,3%). Obecnie za metr kwadratowy tamtejsi sprzedawcy żądają odpowiednio 6099 zł w Gdyni, 3985 zł w Katowicach i 5895 zł w Gdańsku.
Wesprzyj nas już teraz!
Pomimo ogólnej tendencji wzrostowej, w niektórych ośrodkach pojawiły się lekkie spadki cen ofertowych. Taka sytuacja dotyczy przede wszystkim Gorzowa Wielkopolskiego, gdzie w lutym metr kwadratowy kosztował o 1,8% mniej niż w styczniu, czyli 2911 zł. O 1% zmalały stawki w Krakowie – według lutowych statystyk trzeba było wówczas zapłacić średnio 6944 zł/m2. Nieznaczne spadki zaobserwowano w Warszawie i Sopocie (o 0,1%).
Przyglądając się obecnym od kilku miesięcy tendencjom na wtórnym rynku mieszkaniowym, można się spodziewać kolejnych stopniowych podwyżek. Po długim okresie ciągłych spadków cenowych, wywołujących niezadowolenie handlowców z branży nieruchomości, ruch na rynku się ożywił i sprzedawcy mogli nieco zwiększyć swoje wymagania finansowe względem klientów. Nie wydaje się zatem słuszne czekanie z decyzją o kupnie lokum w nadziei na mniejsze koszty.
rdp