14 maja 2015

Departament Stanu blokował wyjazd zakonnicy z Iraku, by nie mogła mówić o prześladowaniu chrześcijan

(fot.Rh-67 (own work)/creative/commons))

Amerykański Departament Stanu pod wpływem presji oburzonych obywateli zdecydował odnowić wizę irackiej siostrze Diane Momeka, która jako jedyna przedstawicielka chrześcijan miała przemawiać przed komisją kongresu w sprawie prześladowania wyznawców Chrystusa. Ten sam departament rok wcześniej zablokował wizę jedynemu chrześcijańskiemu liderowi z Nigerii. Nie odmówił natomiast wjazdu nadzwyczaj licznej delegacji złożonej z 19 muzułmańskich reprezentantów, którzy mieli opowiedzieć kongresmenom o rzekomym prześladowaniu wyznawców islamu przez chrześcijan (sic!).


Późnym wieczorem 8 maja telewizja NewsMax podała, że presja, jaką wywarli Amerykanie zmusiła Departament Stanu do zmiany decyzji i odnowienia wizy siostrze Diane Momeka.

Wesprzyj nas już teraz!

Siostra Diana ostatnio była w USA w 2012 roku. Tym razem została wytypowana do delegacji przedstawicieli religijnych z Iraku, obejmującej m.in. liderów wspólnot Shia i Yazidi, Delegacja miała przybyć do Waszyngtonu, by w jednej z komisji Kongresu USA omówić sytuację swoich wspólnot. Wszyscy zgłoszeni liderzy religijni otrzymali wizy. Wyjątkowo nie przyznano jej siostrze Momeka, która heroicznie walczy, by ulżyć w cierpieniach prześladowanym wyznawcom Chrystusa w Iraku.

Podobna sytuacja zdarzyła się w marcu 2014 roku. Wtedy to Amerykański Instytut Pokoju (USIP) zgromadził liderów wspólnot muzułmańskich z północnych stanów Nigerii. Wskutek jednak osobistej interwencji przedstawiciela Departamentu Stanu zablokowano wizę dla jedynego reprezentanta chrześcijan, gubernatora Jonaha Dawida Janga.

Według Emmanuela Ogebe, nigeryjskiego obrońcy praw człowieka, problemy wizowe” chrześcijańskiego gubernatora wynikały z antychrześcijańskiego nastawienia rządu USA.” – Stany Zjednoczone podkreślają, że muzułmanie są głównymi ofiarami Boko Haram. Co więcej, rząd amerykański twierdzi nawet, że to chrześcijanie dyskryminują muzułmanów w stanie Plateau, jednym z niewielu chrześcijańskich stanów zdominowanych na północy przez islam –stwierdził Ogebe.

Zmiana decyzji w sprawie siostry Diane nastąpiła dzięki silnym naciskom  działaczy chrześcijańskich i organizacji pozarządowych walczących o tzw. prawa człowieka, a także akcji protestacyjnej zwykłych obywateli.

Johnnie Moore, chrześcijański działacz porównuje siostrę Momeka do Matki Teresy. Był świadkiem licznych dzieł miłosierdzia, których podejmuje się zakonnica w Iraku.

Chris Seiple, Prezes Institute for Global Engagement oburzał się, że „odmówiono wizy prześladowanej zakonnicy chrześcijańskiej, która uciekła IS.” Swoje zażenowanie wyraził także były Speaker Izby Reprezentantów Newt Gingrich. – To jest administracja, która wydaje się nie znajdować wystarczająco dobrego pretekstu, aby pomóc chrześcijanom, ale zawsze znajdzie pretekst, by przepraszać za terrorystów. Mam nadzieję, że sekretarz stanu John Kerry podejmie w tej sprawie odpowiedni kroki. Jeśli tego nie zrobi, będzie się tym musiał zając Kongres. Osoba, która podjęła decyzję o odmowie udzielenia wizy siostrze winna natychmiast być zwolniona – zadeklarował.

Zakonnica ze zgromadzenia ss. Dominikanek św. Katarzyny ze Sienny mówiła w minioną środę przed komisją spraw zagranicznych w Kongresie,  iż dżihadyści Islamskiego Państwa popełniają „kulturowe i ludzkie ludobójstwo wobec chrześcijan.” Starają się zatrzeć wszelkie ślady obecności wyznawców Chrystusa na ziemi irackiej. Zakonnica przypomniała, że w czerwcu ubiegłego roku bojownicy IS zajęli miasta chrześcijańskie i postawili ultimatum: konwersja na islam, zapłata daniny albo opuszczenie terenu bez dobytku. Od tego czasu ponad 120 tysięcy chrześcijan pozbawionych wszystkiego co mieli, schroniło się w regionie Kurdystanu. Siostra błagała o pomoc. Mówiła, że wyznawcy Chrystusa pragną jedynie wrócić na tereny, z których zostali wyparci.

Źródło: gatestoneinstitute.org. newsmax.com., AS.

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 306 346 zł cel: 300 000 zł
102%
wybierz kwotę:
Wspieram