Papież nie zrugał Polaków za ich niechęć do przyjmowania uchodźców, ani rządu Prawa i Sprawiedliwości za Trybunał Konstytucyjny – ubolewa portal państwowego niemieckiego radia „Deutschlandfunk”. W ten sposób Franciszek zmarnował szansę „obrony demokracji”.
Florian Kellermann w swoim artykule zwraca uwagę, że Światowe Dni Młodzieży były „bez cienia wątpliwości polskim sukcesem”. „Kraj po raz kolejny pokazał, że jest w stanie niemal perfekcyjnie przygotować tak delikatne, wielkie wydarzenie. Wyzwania były zupełnie inne, niż podczas szczytu NATO na początku miesiąca [lipca]. Jednak tak jak kilka tygodni temu w Warszawie, tak teraz w Krakowie ujmująca była spokojna precyzja, z jaką organizatorzy realizowali zadania” – pisze.
Wesprzyj nas już teraz!
Zdaniem komentatora wszystko byłoby w porządku, gdyby nie… sam papież. Autor twierdzi, że nie spełnił on nadziei liberalnych katolików, którzy mieli oczekiwać wyraźnej krytyki polskiego Kościoła oraz rządu. Kellermann pisze, że choćby w sprawie uchodźców takie media jak „Gazeta Wyborcza” słyszały w słowach papieża tylko to, co chciały słyszeć. „Franciszek powtórzył swoje już dawniej prezentowane stanowisko: nie zwraca się przeciwko Polakom. Sondaże pokazują, że przeważająca większość Polaków odrzuca przyjmowanie muzułmańskich uchodźców. Konserwatywne i narodowo-katolickie gazety regularnie ukazują się ze skrajnie wrogimi islamowi stronami tytułowymi, niekiedy wręcz rasistowskimi. Franciszek mógł spokojnie się do tego odnieść. Zrezygnował jednak z wykazania narodowym katolikom, że w zasadzie poruszają się poza katolickim nauczaniem” – pisze Kellermann.
Komentator żałuje też, że papież nie zrugał rządu PiS. „Nie padły ze strony papieża krytyczne głosy pod adresem polskiego rządu. Podczas gdy przemawiał w Krakowie, Komisja Europejska przeszła na kolejny etap z postępowaniem sprawdzania praworządności [prowadzonym] przeciw Polsce” – pisze Kellermann, narzekając na milczenie papieża.
„Ostatecznie Kościół katolicki podkreśla, jak ważne jest chrześcijaństwo jako fundament naszych zachodnich wartości i jako fundament naszej liberalnej demokracji […]. Papież Franciszek jednak pokazał się w Polsce przede wszystkim od swojej zachowawczej strony. Nie wykorzystał wystarczająco szansy, by przemówić katolikom do sumienia” – kończy Kellermann.
Źródło: Deutschlandfunk.de
Pach