Donald Trump został wybuczany przez własnych zwolenników za poparcie, jakiego publicznie udzielił szefowi Pfizera, Albertowi Bourli.
Prezydent Stanów Zjednoczonych podziękował biznesmenowi podczas konferencji w Białym Domu. W spotkaniu zorganizowanym z okazji Miesiąca Czarnej Historii, uczestniczyło wielu czarnoskórych Amerykanów, którzy poparli Republikanina w ostatnich wyborach. Kiedy Trump zaczął wygłaszać laudację na cześć największego producenta szczepionek mRNA przeciw COVID-19, tłum zaczął gremialnie buczeć. Zachowanie prezydenta wskazywało, że nie spodziewał się on takiej reakcji.
„Mamy tu również szefa Pfizera (CEO Albert Bourla), więc chcę mu podziękować, jednemu z wielkich ludzi, jednemu z wielkich biznesmenów” – zaczął prezydent, którego wypowiedź przerwało buczenie publiczności. Trump z uśmiechem na ustach próbował rozładować atmosferę i uciszyć tłum.
Wesprzyj nas już teraz!
“We also have the head of Pfizer here. I want to thank him. One of the great, great people. One of the great businessmen.” – President Trump
*crowd boos loudly*
— An0maly (@LegendaryEnergy) February 20, 2025
Donald Trump podczas pierwszej kadencji podpisał rozporządzenie wykonawcze przyspieszające prace nad szczepionkami przeciw COVID-19. Zaangażowanie polityka w operację warp speed docenił nawet Bill Gates, który spotkał się z Trumpem w styczniu.
Jednocześnie prezydencki nominat na stanowisko Departamentu Zdrowia, Robert F. Kennedy Jr. otrzymał zadanie zbadania bezpieczeństwa szczepionek dla dzieci. Jak Trump przyznał podczas konferencji prasowej, niepokoi go szczególnie fakt korelacji coraz większej liczby obowiązkowych szczepień z wzrostem problemu przypadków autyzmu wśród najmłodszych.
Źródło: lifesitenews.com / X
PR