– Nie ma żadnego powodu, aby czekać z obowiązkowymi szczepieniami dla lekarzy, nauczycieli i służb publicznych do 1 marca – powiedział we wtorek Donald Tusk.
We wtorek minister zdrowia Adam Niedzielski przedstawił plan wprowadzenia nowych obostrzeń i restrykcji w związku z tzw. pandemią koronawirusa. Chodzi m.in. o wprowadzenie od 1 marca obowiązku zaszczepienia dla medyków, nauczycieli i służb mundurowych.
Pomysł Niedzielskiego skomentował w rozmowie z Onetem lider PO Donald Tusk. Jego zdaniem „nie ma żadnego powodu, aby czekać z obowiązkowymi szczepieniami dla lekarzy, nauczycieli i służb publicznych do 1 marca”.
Wesprzyj nas już teraz!
– To jest o wiele za późno. Rekomendacje Rady Medycznej, na które się powoływaliśmy, wskazywały na potrzebę zrobienia tego dużo wcześniej – stwierdził Tusk.
Tuk powiedział również, że nie jest zwolennikiem powszechnych, obowiązkowych szczepień przeciw COVID, ponieważ… nigdzie w Europie tego się nie robi. Jego zdaniem lepszym rozwiązaniem byłoby wprowadzenie obowiązkowych paszportów covidowych. – Niech będzie tak, że jestem zaszczepiony, mogę wejść, nie jestem zaszczepiony, nie mogę wejść – stwierdził.
– Nie zmuszajmy do szczepienia kogoś, kto ma jakąś obsesję, żeby się nie szczepić. Ale niech zna konsekwencje tego działania. W Portugalii nikt nikogo nie zmuszał, ale to jest kraj wyszczepiony – podkreślił lider PO.
Źródło: PolsatNews.pl
TK
