Były dyrektor Muzeum Śląskiego zostanie dyrektorem Muzeum Armii Krajowej w Krakowie. Leszek Jodliński stracił poprzednie stanowisko, ponieważ… przygotował wystawę na temat Śląska „w duchu niemieckiego nacjonalizmu”!
Kandydatura dawnego dyrektora Muzeum Śląskiego została pozytywnie zaakceptowana przez zarząd województwa małopolskiego. Zabiegał o to prezydent Jacek Majchrowski, który już na początku sierpnia wysłał pismo w tej sprawie do marszałka województwa Marka Sowy. O sprawie informuje portal wPolityce.pl.
Wesprzyj nas już teraz!
Jodliński w latach 2008-2013 był dyrektorem Muzeum Śląskiego w Katowicach. Ówczesny marszałek województwa śląskiego Adam Matusiewicz powiedział „Dziennikowi Zachodniemu”: – Dotarł do mnie dokument, który zawierał sugestie dla organizatorów wystawy stałej historii Górnego Śląska. Po jego przeczytaniu – pierwszy raz, jak tu pracuję od półtora roku, w ogóle jak sprawuję jakąkolwiek funkcję publiczną – zostałem wyprowadzony z równowagi, wpadłem w szewską pasję. Ten materiał był skrajnie proniemiecki. Wiadomo także, że Jodliński powstania śląskie określa mianem wojny domowej, natomiast wrzesień 1939 roku przedstawia z perspektywy niemieckiej.
Przeciwko kandydaturze Jodlińskiego zaprotestowały środowiska kombatanckie, m.in. Porozumienie Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych. Rzecznik tej organizacji powiedział w Radiu Kraków: – To nie jest zwykłe muzeum, to jest muzeum Armii Krajowej. Jeśli człowiek, który odchodził z Muzeum Śląskiego krytykowany przez wicemarszałka śląskiego, że jednak była przewaga niemieckiego punktu widzenia, ma zostać dyrektorem muzeum poświęconego Armii Krajowej, która walczyła z Niemcami, to należy na zimne dmuchać.
Źródło: wPolityce.pl
KRaj