„Przeżywamy ostatnie dni swojej działalności. Chodzi o media i polskie organizacje na Ukrainie, jak i ogólnie na Wschodzie. Tak zadecydował rząd polski, wyjąwszy nas spod opieki Senatu. Jesteśmy zdani na samych siebie, ponieważ MSZ stwierdziło, że nie będzie i być nie może długofalowej pomocy dla polskich organizacji na Ukrainie” – napisali członkowie Społecznej Redakcji „Radia Lwów” do sejmowej Komisji Łączności.
Członkowie redakcji odnieśli się do przejęcia przez MSZ uprawnień do przyznawania funduszy polskim organizacjom na Wschodzie. Od tego momentu organizacje te nie otrzymują żadnych pieniędzy. Wcześniej, gdy funduszami zajmował się Senat sytuacja była bez porównania lepsza.
Wesprzyj nas już teraz!
„Drastyczne cięcia rządu polskiego boleśnie dotknęły wszystkich sfer życia Polaków na Ukrainie: edukacji, szkolnictwa, pomocy stypendialnej dla studentów, wydarzeń kulturalnych, festiwali, szkoleń, obchodów rocznic patriotycznych, wydawania gazet, emisji audycji radiowych i programów telewizyjnych, prowadzenia portali internetowych, utrzymania ośrodków kultury. Żadna z polskich organizacji nie otrzymała ani jednej złotówki poza wątłymi obietnicami”. – piszą członkowie SR „Radia Lwów”.
Sejmowa Komisja łączności od dłuższego czasu przygląda się sprawie odcięcia funduszy polskim organizacjom na Wschodzie. W tragicznej sytuacji finansowej znajdują się polskie ośrodki medialne nie tylko na Ukrainie, ale także w Mołdawii, na Litwie, Łotwie i Białorusi.
Źródło: wpolityce.pl
ged