Ponad 1,6 tysiąca imigrantów z krajów afrykańskich oraz Afganistanu koczowało w zlikwidowanym właśnie dzikim obozie ulokowanym przy obwodnicy Paryża.
Ewakuacja została przeprowadzona przy udziale 350 policjantów oraz aktywistów organizacji pozarządowych. Pośród mieszkańców prowizorycznego miasteczka naliczyli oni zaledwie ponad 70 kobiet i dzieci. Olbrzymią większość w imigranckiej grupie stanowili mężczyźni.
Wesprzyj nas już teraz!
Szczęścia w stolicy Francji postanowili poszukiwać przybysze z takich państw jak Somalia, Sudan i Erytrea. Rozbili obóz w północnej części miasta, nieopodal Porte de la Chapelle, gdyż pobliski ośrodek świadczący wsparcie humanitarne nie był w stanie odpowiedzieć na wszystkie potrzeby
Decyzja o eksmitowaniu koczowników zapadła ze względu na bezpieczeństwo i panujące w obozie warunki sanitarne. Imigranci trafić mają do specjalistycznych placówek w regionie stołecznym.
tvp.info/IAR
RoM