Jeden z przywódców egipskich wahabitów, Murjan Salem al-Johari, publicznie wezwał do zniszczenia zabytków Gizy, w tym piramid i Wielkiego Sfinksa. Ma to być religijnym obowiązkiem egipskich muzułmanów.
– Wszystkie posągi w Egipcie muszą zostać zniszczone – stwierdził w wywiadzie telewizyjnym al-Johari. – Muzułmanie muszą wdrożyć zasady szariatu i zniszczymy posągi Sfinksa i piramidy, ponieważ są one bożkami – dodał.
Wesprzyj nas już teraz!
W ciągu ostatniego roku muzułmanie dokonali już podobnych czynów. Na Malediwach islamiści zniszczyli wszystkie muzealne zabytki w Muzeum Narodowym, świadczące o buddyjskiej przeszłości tego kraju. W Timbuktu na północy Mali zniszczyli zabytkowe mauzolea, znajdujące się na liście światowego dziedzictwa ONZ. W marcu 2001 roku afgańscy talibowie zniszczyli dwa starożytne posągi Buddy w Bamian, ten sam los spotkał tysiące innym zabytków.
W lipcu bieżącego roku z oficjalnym apelem o zburzenie piramid do prezydenta Mursiego zwrócił się szejk Abd al-Latif al-Mahmud. Twierdził, że te obiekty nie służą Allahowi, przeczą nakazom Koranu, który zakazuje ukazywania ludzkich postaci.
źródło: gatestoneinstitute.org
mat