Czytanie Harry’ego Pottera, uprawianie jogi, palenie marihuany – te rzeczy mogą stać się przyczyną otwarcia na wpływ diabła. Mówił o tym amerykański egzorcysta związany z ruchem tradycyjnym, ks. Chad Ripperger.
Ks. Chad Ripperger to egzorcysta posługujący w archidiecezji Denver w stanie Colorado w USA. Kapłan był uczestnikiem konferencji Call to Holiness, w której udział brał również kard. Raymond Leo Burke. Zebrani na sali zadawali ks. Rippergerowi pytania dotyczące zagrożeń duchowych.
Ks. Ripperger został zapytany między innymi o Harry’ego Pottera. Stwierdził, że po pierwsze, to na literackim poziomie nie jest dobra literatura; odwołując się do doświadczenia egzorcystów powiedział, że ludzie, którzy czytają te książki, mogą znaleźć się pod diabelskim wpływem. – Jest przypadek, w którym kobieta pozwoliła swoim dzieciom czytać te książki i w rezultacie została opanowana przez pięć demonów – powiedział. Według o. Rippergera zasadniczym problemem z Harrym Potterem jest wyrażone w książce przekonanie, że cel uświęca środki; że można kłamać, żeby uzyskać jakieś dobro. Dlatego na poziomie moralnym nie jest to dobra lektura. W ramach prywatnej opinii ks. Ripperger zalecił, żeby tej książki nie czytać, co jest kwestią roztropności.
Wesprzyj nas już teraz!
Egzorcysta był też pytany o jogę. Przypomniał, że pozycje jogi odzwierciedlają wschodnie bóstwa, a tymczasem – jak mówi Pismo – wszystkie bóstwa pogan to demony. – Widziałem ludzi, którzy zostali opętani na skutek praktykowania jogi – podkreślił. Według o. Rippergera nie ma czegoś takiego, jak katolicka joga; nawet jeżeli będzie ona formalnie wyprana z odniesień do religii wschodnich, nadal zachowa swój historyczny rdzeń. Dla demonów ma znaczenie to, co jest obiektywne, a nie to, co jest subiektywne: dlatego jeżeli człowiek robi coś, co jest obiektywnie związane ze wschodnimi bóstwami, to może to mieć złe skutki. Duchowny wskazał, że jest wiele innych sposobów na ćwiczenia czy rozciąganie, dlatego nie ma powodu, by uprawiać jogę.
Duchowny odpowiadał na pytanie dotyczące marihuany. Wskazał, że palenie tego narkotyku może otwierać na diabelskie opętanie. Część marihuany, która napływa do Stanów Zjednoczonych, jest przeklęta i właśnie dlatego można zostać opętanym przez jej palenie. Według ojca marihuana może być stosowana tylko wówczas, gdy istnieje po temu konkretne medyczne wskazanie. W innym wypadku palenie marihuany jest grzechem, bo wpływa na używanie rozumu. Zaznaczył raz jeszcze, że palenie marihuany może wpływać na otwarcie się na wpływ demonów, jakkolwiek nie jest to częste zjawisko; są jednak osoby opętane z powodu palenia przeklętej marihuany.
Źródło: calltoholinnes.com
Pach
GRZEGORZ KASJANIUK OSTRZEGA! W CIENIU HALLOWEEN CZAI SIĘ DEMON