– Jestem przerażony. To szaleństwo, absurd. Decyzja Unii Europejskiej świadczy o dalekim odklejeniu się elit brukselskich od rzeczywistości. Ta rzeczywistość wygląda tak, że dzisiaj samochody spalinowe to podstawa funkcjonowania transportu drogowego w całej Europie, a w Polsce szczególnie – ocenił w rozmowie z Łukaszem Warzechą w programie „Rozmowa Niekontrolowana” poseł Robert Winnicki (Konfederacja).
W ostatni wtorek w Brukseli ministrowie krajów członkowskich Unii Europejskiej odpowiedzialni za energetykę zagłosowali za zakazem sprzedaży samochodów spalinowych od 2035 roku. Jako jedynie przeciwko tej decyzji byli polscy politycy. Z kolei Bułgaria, Włochy i Rumunia wstrzymały się od głosu.
Sprawę skomentował w rozmowie z Łukaszem Warzechą poseł Konfederacji Robert Winnicki, którego ugrupowanie od początku jest przeciwko pomysłowi eurokratów. Polityk zauważył, że mamy jeden z najwyższych wskaźników samochodów na tysiąc mieszkańców. – Ale to nie wynika z ponadprzeciętnej zamożności Polaków, tylko z tego, że Polacy lubią być mobilni i mają auta takie, na które ich stać, często są to samochody używane. I, oczywiście, w 99 proc. są to samochody spalinowe – tłumaczył.
Wesprzyj nas już teraz!
– To jest czysta utopia. My, rzecz jasna, będziemy z tym walczyć – zapowiedział prezes Ruchu Narodowego. I wyjaśnił, iż po 2035 roku Polska nadal powinna rejestrować auta spalinowe, pomimo unijnego zakazu i niezależnie od potencjalnych kar Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.
Źródło: DoRzeczy.pl, „Rozmowa Niekontrolowana” / YouTube
TK
15-minutowe osiedle w Krakowie? Mieszkańcy mają złe skojarzenia
AUTA tylko dla BOGATYCH!? Unia już zdecydowała || Komentarz PCh24
Polacy nie chcą delegalizacji samochodów spalinowych! Podpisz pilny APEL do polskich władz!