24 lutego Izba Reprezentantów Florydy przyjęła ustawę regulującą kiedy i na jakich zasadach nauczyciele mogą w ogóle mówić na temat tak zwanej orientacji seksualnej na lekcjach.
Projekt ustawy H.B. 1557 zaproponowali Republikanie, którzy – jak podkreślali – chcieli, aby szkoły nie zachęcały przedwcześnie do dyskusji na temat seksualności, a jeśli już, to żeby to robiły w adekwatny do wieku sposób oraz informowały rodziców o tym, co dzieje się w klasie.
Przeciwnicy regulacji alarmowali, że przyjęcie ustawy grozi rzekomo jeszcze większą liczbą samobójstw „młodzieży LGBTQ, która już teraz boryka się z wyższym wskaźnikiem zastraszania i wyższym ryzykiem samobójstw niż ich heteroseksualni, cisgenderowi rówieśnicy”.
Wesprzyj nas już teraz!
Zgodnie z ustawą, od przedszkola do trzeciej klasy nie można w ogóle instruować dzieci co do seksualności lub tak zwanej płci kulturowej (gender). Rodzice mają mieć zagwarantowany dostęp do dokumentacji edukacyjnej i zdrowotnej dzieci. Szkoły muszą informować ich, co do wszystkich „zmian w usługach wobec ucznia lub monitorowania jego zdrowia lub samopoczucia psychicznego, emocjonalnego lub fizycznego”.
Szkoły mogą nie ujawniać informacji rodzicom, jeśli uważają, że ich ujawnienie może skutkować nadużyciami, porzuceniem lub zaniedbaniem.
Ustawa „Don’t Say Gay” ma za zadanie ograniczyć przedwczesne dyskusje na temat seksualności i ideologii gender w szkołach na Florydzie.
Regulacja bardzo nie podoba się prezydentowi Bidenowi. Napisał on na Twitterze, że „chce, by każdy członek społeczności LGBTQI+ – zwłaszcza dzieci, na które ta nienawistna ustawa wpływa – wiedział, że jest kochany i akceptowany”. Zapewnił też, że jego administracja będzie walczyć z regulacją.
Za przyjęciem ustawy opowiedziało się 69 deputowanych. Przeciwko było 47.
Wcześniej republikański gubernator Ron DeSantis narzekał na propagandę gednerową, która ma przekonywać młodych do „wybrania sobie płci”. – Widzieliśmy przypadki, gdy różni ludzie w szkole mówili uczniom: „Och, nie martw się. Nie wybieraj jeszcze swojej płci. Rób te wszystkie inne rzeczy”. (…)To całkowicie niestosowne – zaznaczył gubernator.
Ustawa wymaga, by szkoły informowały rodziców, jeśli dziecko zacznie się identyfikować jako sodomita czy przedstawiciel innej mniejszości seksualnej.
Źródło: foxnews.com
AS