Zatrzymanie radykałów miało miejsce podczas porannej akcji policji francuskiej. Operację przeprowadzono w Tuluzie, Nantes, Le Mans, Nicei i całym okręgu Ile-de-France. Akcję koordynowała odpowiedzialna za kontrwywiad Centralna Dyrekcja Wywiadu Wewnętrznego (DCRI) przy wsparciu elitarnej jednostki policji RAID.
Przy zatrzymannych znaleziono broń maszynową i kamizelki kuloodporne.Francuskie media informują, że policja zaprzecza o związku między dzisiejszą akcją a dramatycznymi wydarzeniami jakie niedawno rozegrały się w Tuluzie. Działania służb specjalnych i policji miały na celu rozbicie grup radykalnych islamistów. W okolicach Nantes działa, wyrażająca sympatię dla Al-Kaidy, organizacja Fursan Al-Izza. Został aresztowany jej przywódca Mohamed Achamlane. Islamiści należący do niej domagają się wprowadzenia prawa szariatu w krajach zachodu.
Wesprzyj nas już teraz!
Paryski prokurator Francois Molins zapowiedział, że śledztwo w sprawie Meraha, który w Tuluzie i pobliskim Montauban zabił siedem osób, koncentrować będzie się wokół poszukiwania współpracownika terrorysty. W niedzielę o współudział oskarżony już został brat Meraha, Abdelkader. Powiedział on policji, że jest dumny z czynów brata, jednak zaprzeczył, że wiedział o jego planach i nie pomagał mu w zabójstwach. Nicolas Sarkozy zwrócił się do policji z prośbą o zbadanie stanu zagrożenia ze strony osób związanych i sympatyzujących z ekstremistami islamskimi. Deklarował też kontynuowanie operacji przeciw tym, ” którzy nie mają nic wspólnego z Francją i isnieje konieczność ich wydalenia z kraju”.
Źródło: franceinfo.fr
luk