Po niedzielnej, wielkiej paryskiej manifestacji przeciwników tzw. małżeństw homoseksualnych, i w przeddzień głosowania nad tą sprawą, socjalistyczny minister spraw wewnętrznych, Manuel Valls oskarżył uczestników protestów o „sianie homofobicznej mowy nienawiści”.
W wypowiedzi dla radia „Europe 1” Valls stwierdził, że przeciwnicy homozwiązków są „niepodważalnie mniejszością w porównaniu do milionów Franzuców, którzy głosowali 6 maja 2012 r. za zobowiązaniami François Hollanda”. Jego zdaniem, manifestujący w ostatnich dniach „wykazali się homofobią poprzez atakowanie gejów i lesbijek”.
Wesprzyj nas już teraz!
– W republice, w demokracji, kiedy zaczyna się podważać legalność prezydenta republiki, parlamentu lub sędziów, tak jak czyni to ostatnio były doradca Nicolasa Sarkozyego, Henri Guaino, to zachowujemy się jak buntownicy. Podważanie legalności wyboru jest nie do zniesienia, a kiedy jest się samemu parlamentarzystą wybranym przez naród, to jest to wielki błąd – twierdził Valls. Henri Guaino oskarżył w niedzielę rząd o podawanie nieprawdziwych danych o ilości uczestników protestacyjnej manifestacji w Paryżu.
Valls oskarżył grupy przeciwne homozwiązkom o „odwoływanie się do Vichy” i ocenił, że „wchodzący w skład protestujących grup ludzie ze skrajnej prawicy kierują się to ideologią”.
Unia na Rzecz Ruchu Ludowego zapewnia, że zniesie lewicową ustawę, kiedy przejmie rządy. Były minister obrony, Gérard Longuet mówił : – Trzeba znieść tą ustawę po przejrzystej debacie i być może po przeprowadzeniu referendum. Potwierdził też „konieczność kontynuowania mobilizacji”.
– Od kiedy zajmuję się polityką, nigdy nie widziałem tak wielkich manifestacji. Poczyniłem swoje kalkulacje. Na każdym z 30 hektarów Placu Inwalidów można umieścić od 3 do 3,5 tys. ludzi. Było więc bardziej 100 niż 45 tys. osób, jak twierdzi prefektura – przekonywał Londuet.
Kolektwy „Manifestacja dla wszystkich” zapewnia, że będzie kontynuować walkę przeciw homozwiązkom. Planuje zorganizowanie ogólnonarodowej manifestacji 26 maja. Przewidziane są także inne wydarzenia. 5 maja planowane są wielkie pikniki w Paryżu, Lyonie, Montpellier, Tuluzie. Happeningi i manifestacje będą organizowane we wtorek wieczorem. Wielu merów zapowiedziało swoją obecność przed Zgromadzeniem Narodowym.
Franciszek L. Ćwik