Nowym szefem CDU zostanie Friedrich Merz. W głosowaniu, w którym udział wzięli szeregowi członkowie partii, zdobył absolutną większość. Jego zwycięstwo zostanie przypieczętowane formalnym wyborem w styczniu przyszłego roku.
Friedrich Merz ubiegał się o szefostwo niemieckiej chadecji już po raz trzeci – tym razem z sukcesem. Władze ugrupowania przeprowadziły głosowanie wśród wszystkich około 400 tysięcy członków CDU. Swoje głosy oddało ponad 64 proc. z nich. Merz zdobył absolutną większość. Konserwatywny polityk otrzymał 62,1 proc. głosów. Na drugim miejscu uplasował się bardziej centrowy Norbert Röttgen z wynikiem 25,8 proc. głosów, a na trzecim Helge Braun, poparty przez 12,1 proc. głosujących.
Od strony formalnej głosowanie nie stanowi jeszcze o zwycięstwie Merza. Moc prawną będą mieć dopiero wybory, które odbędą się na spotkaniu partyjnym on-line w dniach 21-22 stycznia 2022 roku. Głosować będzie wówczas 1001 delegatów. Uchodzi jednak za absolutnie pewne, że delegaci zagłosują tak, jak większość członków CDU, a to oznacza, że Merz jest już de facto namaszczony na nowego szefa CDU.
Wesprzyj nas już teraz!
W ten sposób członkowie partii wyciągają wnioski z ostatniej klęski wyborczej. CDU pod kierownictwem jej dotychczasowego szefa, Armina Lascheta, otrzymała jedynie 24,1 proc. głosów, ustępując SPD. Socjaldemokracja zdecydowała się na koalicję z Zielonymi i FDP, tym samym pozostawiając chadeków poza rządem. Armin Laschet wskutek klęski zrezygnował z szefostwa partii.
Jest prawdopodobne, że gdyby w wyborach partyjnych na początku stycznia 2021 roku wygrał Merz, a nie Laschet, CDU nie poniosłaby też klęski w wyborach parlamentarnych. W powszechnej opinii główna wina za porażkę spoczywa bowiem właśnie na Laschecie, który okazał się przywódcą pozbawionym charyzmy i wyrazu.
Friedrich Merz przez wiele lat pozostawał poza polityką, zajmując się biznesem i doradztwem finansowym w dużych funduszach międzynarodowych.
Krytykował kierunek polityki Angeli Merkel w takich sprawach, jak kryzys migracyjny. Jest związany z konserwatywnym skrzydłem CDU. Nie oznacza to bynajmniej, by był politykiem kontrrewolucyjnym; niewątpliwie jednak pod jego rządami CDU nie będzie kroczyć tak chętnie w lewo, jak działo się to pod kierunkiem byłej kanclerz.
Źródła: faz.net, PCh24.pl
Pach
