– Prawica Rzeczypospolitej występuje do ministerstwa edukacji narodowej o odwołanie tzw. rozporządzenia antydyskryminacyjnego ogłoszonego przez minister Kluzik-Rostkowską. To ono stało się administracyjnym (bo przecież nie prawnym) uzasadnieniem wchodzenia organizacji politycznego ruchu homoseksualnego do szkół – mówi w rozmowie z tygodnikiem „Idziemy” Marek Jurek, poseł do Parlamentu Europejskiego.
W rozmowie dotyczącej w dużej części tzw. Funduszy Norweskich europoseł informuje w jaki sposób są w rzeczywistości wykorzystywane dostępne w nich środki, które z założenia mają wspierać „rozwój społeczeństwa obywatelskiego w słabszych ekonomicznie krajach UE”. – Operatorem Funduszu wobec organizacji pozarządowych w Polsce jest Fundacja Batorego. To dobra ilustracja roli George’a Sorosa, jako nie tylko głównego sponsora, ale i skarbnika międzynarodowej rewolucji społecznej – zaznacza.
Wesprzyj nas już teraz!
Marek Jurek zaznacza, że Fundacja Batorego przekazuje z Funduszy Norweskich setki tysięcy złotych organizacjom homoseksualnym i genderowym, aby mogły prowadzić swą działalność również na terenie szkół. W jego opinii jest to łamanie Konstytucji RP. – Artykuł 72 Konstytucji mówi, że każdy obywatel ma prawo żądać od organów władzy publicznej ochrony dzieci przed demoralizacją. Nie tylko zwracać się o ochronę, ale żądać interwencji państwa – podkreśla.
Według szefa Prawicy RP tzw. programy pomocowe mające na celu „zaopatrzenie szkoły w komputery dla dzieci w zamian za zorganizowanie zajęć edukacji seksualne”, to w rzeczywistości „strukturalna neokolonialna korupcja” oraz „dezorganizacja społeczeństwa pod pretekstem pomocy.
– Polskie władze natychmiast powinny uzgodnić zmianę operatora, tak by środki te były dzielone zgodnie z potwierdzonymi w polskim prawie wartościami społecznymi, na których opiera się Rzeczpospolita. Dotychczasowemu operatorowi należy powiedzieć „Sorry, Batory” – mówi europoseł. W jego ocenie pozwoli to w jakimś stopniu zatrzymać wsparcie finansowe, które otrzymują organizacje wykładające treści homoseksualne i promujące np. „rodziny biseksualne”.
Stanowisko Marka Jurka popiera wicepremier Piotr Gliński, szef resortu kultury i dziedzictwa narodowego. Z rozmowy, którą przeprowadził z nim portal wpolityce.pl wynika, że Fundacja Batorego przestanie dysponować Funduszami Norweskimi. Na razie jednak nie wiadomo, kto zajmie jej miejsce. – Partner norweski stawia pewne warunki, często bardzo ostre, co do sposobu operowania tymi pieniędzmi i kryteriów, według których będą one rozdzielane. Transza, która jest obecnie negocjowana, obejmuje ok. 800 mln euro. Z tego ok. 40 mln ma zostać przeznaczone na społeczeństwo obywatelskie, ale jeszcze nie jest wiadome kto będzie operatorem i jak te środki będą rozdzielane – zaznaczył Gliński.
Źródła: „Idziemy”, wpolityce.pl
TK