Prezydent Francji, Francois Hollande zrezygnował z nakładania wysokiego podatku na najbogatsze osoby we Francji, zarabiające ponad milion euro. Teraz podatek ten mają zapłacić… firmy. Jak wyjaśnił prezydent, Francja musi powróci na drogę wzrostu gospodarczego.
Swój nowy pomysł Hollande przedstawił podczas telewizyjnego wywiadu w stacji France 2. Jak stwierdził, najbogatsi mogą przez 2 lata „zdobyć się na taki wysiłek”.
Wesprzyj nas już teraz!
– Nie chcę uderzać w wielkie przedsiębiorstwa. Chodzi o skłonienie ich do współpracy w trudnych chwilach, gdy tak wiele żąda się od pracowników – powiedział Hollande.
Zdaniem socjalisty, Francji uda się utrzymać dług publiczny na poziomie 3 proc. PKB pod warunkiem, że gospodarka nabierze rozpędu.
Już teraz pojawiają się spekulacje, jak zareagują firmy na ewentualny podatek. Wiele wskazuje na to, że uda im się go uniknąć, podobnie jak uniknęli go najbogatsi Francuzi.
Źródło: „Polskie Radio”
ged