Zakaz oddawania krwi przez homo- i bi- seksualnych mężczyzn powinien być bezwzględnie zniesiony – tak uważa homoaktywista Evan Hurst z organizacji TruthWinsOut.com.
Mężczyzna tłumaczy, że poprzez zniesienie zakazu będzie można ocalić życie większej liczby osób – tych potrzebujących krwi i chorych pederastów, którzy wskutek testów diagnostycznych w porę wykryją groźne schorzenia.
Wesprzyj nas już teraz!
– Mówienie o tym, że homoseksualiści i biseksualiści nie powinni móc oddawać krwi sprawia, iż rezygnuje się z wielu zdrowych dawców, ale także przyczynia się do tego, że wiele osób nie skorzysta z badań przesiewowych na obecność groźnych chorób – Hurst tłumaczył w telewizyjnym show Steve’a Malzberga w NewsMax TV.
Homoaktywista argumentował, że obecny system prawny powoduje, iż wielu homoseksualistów, biseksualistów i transseksualistów – wskutek zakazu oddawania krwi obowiązującego w USA od 1977 r. – nie mogą w porę wykryć u siebie niektórych groźnych schorzeń.
Gdyby zakaz wydany przez Urząd Kontroli Żywności i Leków (Food and Drug Administration) został zniesiony – tłumaczył Hurts – wówczas znacznie więcej mężczyzn uprawiających seks z mężczyznami mogłoby chcieć oddać krew i dzięki temu wykonaliby badania, które potwierdziłyby, iż są zdrowymi dawcami albo że są chorzy. W sytuacji stwierdzenia choroby – zdaniem sodomity – mogliby wcześnie podjąć odpowiednią kurację, by ochronić bliskich przez zarażeniem. Homoaktywista uważa, że sytuacja jaka panuje obecnie jest „niesprawiedliwa i krzywdząca dla rodzin homoseksualistów”.
Źródło; Newsmax.com, AS.