3 czerwca 2015

Inwigilacja ograniczona. Amerykańskie służby chcą wiedzieć mniej o obywatelach

(fot. Lucas Lommer / commons.wikimedia.org, licencja cc)

Amerykański rząd od nowego tygodnia zaprzestał prowadzenia inwigilacyjnego programu Patriot Act. Został on wprowadzony w życie w 2006 r. W jego ramach zbierano ogromne ilości danych na temat obywateli motywując to względami bezpieczeństwa. Ustawa motywowana zamachami 11 września 2001 r. i walką z terroryzmem wzbudzała liczne kontrowersje. Obecnie planowane jest uchwalenie nowego, bardziej umiarkowanego prawa.


W nocy z niedzieli na poniedziałek w amerykańskim Senacie toczyła się debata dotycząca programu. Jednak nie wpłynęła ona jego wyniki. W wyniku zakończenia programu urzędnicy zajmujący się kwestią antyterroryzmu nie będą mieli prawa do zbierania danych, a także zakładania podsłuchów w telefonach podejrzanych o terroryzm.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Uzyskane już materiały będą jednak mogły być wykorzystywane w trwających już śledztwach. Jak podają Jeremy Diamond and Ted Barrett te uprawnienia zostaną prawdopodobnie przyznane im w środę. W tym dniu bowiem spodziewane jest ostateczne głosowanie dotyczące kompromisowej ustawy Freedom Act. Przewiduje ona utrzymanie części uprawnień, jakie władzom dawało Patriot Act.

 

 

Źródło: edition.cnn.com

mjend

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 143 574 zł cel: 300 000 zł
48%
wybierz kwotę:
Wspieram