Coraz większa liczba migrantów przepływa z Wielkiej Brytanii do pobliskiej Irlandii. To skutek planów deportacji, zapowiedzianych przez rząd Zjednoczonego Królestwa. Irlandczykom również nie podoba się napływ cudzoziemców.
Rząd Irlandii chce odsyłać z powrotem do Wielkiej Brytanii nielegalnych imigrantów, których coraz większa liczba przyjeżdża z stamtąd w związku z przyjęciem przez brytyjski parlament ustawy pozwalającej na ich deportacje do Rwandy.
Jak poinformowała w sobotę wieczorem irlandzka stacja RTE, premier Simon Harris zwrócił się do minister sprawiedliwości Helen McEntee o przedstawienie w przyszłym tygodniu propozycji zmian w istniejącym prawie dotyczącym tego, które kraje uznawane są za bezpieczne kraje trzecie. Ma to pozwolić na odsyłanie do Wielkiej Brytanii azylantów niemających podstaw do składania wniosków na terenie Irlandii.
Wesprzyj nas już teraz!
– Istnieje wiele powodów, dla których zaobserwowaliśmy wzrost migracji do Irlandii. To, co jest jasne po decyzji podjętej przez Wielką Brytanię w sprawie brexitu, to wzrost liczby osób ubiegających się o azyl w ich kraju. Sposób, w jaki sobie z tym radzą, to ich polityka. Moim celem jako minister sprawiedliwości jest zapewnienie, że mamy skuteczną strukturę i system imigracyjny – powiedziała RTE McEntee.
Polityk oznajmiła, że w nadchodzącym tygodniu przedstawi nadzwyczajne przepisy, mające umożliwić skuteczne odsyłanie imigrantów do Wielkiej Brytanii, a w poniedziałek będzie rozmawiać na ten temat z brytyjskim ministrem spraw wewnętrznych Jamesem Cleverym.
Na początku tygodnia McEntee poinformowała, że ponad 80 proc. migrantów przybywających obecnie do Irlandii przyjeżdża z Wielkiej Brytanii poprzez granicę z Irlandią Północną.
Z kolei w piątek wicepremier i minister spraw zagranicznych Micheal Martin powiedział brytyjskiemu dziennikowi „Daily Telegraph”, że groźba deportacji do Rwandy spowodowała napływ migrantów do Irlandii poprzez granicę z Irlandią Północną, bo obawiają się oni pozostawać w Zjednoczonym Królestwie.
Odnosząc się do tej sprawy brytyjski premier Rishi Sunak powiedział w sobotę w rozmowie ze stacją Sky News, że jest to dowód na skuteczność środka odstraszającego, jakim w zamyśle rządu jest deportacja nielegalnie przybyłych do Rwandy.
W czwartek w Wielkiej Brytanii weszła w życie ustawa, która jest podstawą prawną do deportowania nielegalnych imigrantów do Rwandy. Zgodnie z umową zawartą z tym krajem mogliby tam być wysyłani wszyscy nowoprzybyli nielegalni imigranci, niezależnie od obywatelstwa. Tam też będą rozpatrywane ich wnioski o azyl i jeśli mieliby do tego podstawy, to otrzymywaliby go w Rwandzie, a nie w Wielkiej Brytanii.
W poniedziałek Sunak zapowiedział, że pierwsze loty deportacyjne ruszą w ciągu 10-12 tygodni, i zastrzegł, że nie chodzi o jeden symboliczny lot, lecz chce, by nielegalni imigranci przez całe lato byli tam regularnie wysyłani, gdyż tylko w ten sposób ustawa będzie faktycznie zniechęcać do nielegalnych przepraw.
(PAP)/oprac. FA