Według raportu opublikowanego przez izraelski Centralny Urząd Statystyczny w Izraelu chrześcijańska populacja rozwija się dobrze mimo żydowskiej dominacji. Obecnie kraj ten zamieszkuje 158 tys. chrześcijan, co stanowi około 2 proc. ogółu ludności.
Urząd CBS podał, że 80 proc. chrześcijan żyjących w Izraelu ma korzenie arabskie. Pozostałe 20 proc. to w większości imigranci z krajów byłego Związku Radzieckiego.
Wesprzyj nas już teraz!
Chrześcijanie są najlepiej wykształconą mniejszością pośród pozostałych grup wyznaniowych. Okazuje się bowiem, że ponad 10 proc. chrześcijan arabskiego pochodzenia studiuje medycynę. Odsetek osób kształcących się w tej dziedzinie w całej populacji wynosi 4,6 proc.
Najbardziej chrześcijańskim miastem w Izraelu jest Nazaret – miejsce narodzin Pana Jezusa. Liczy ono blisko 23 tys. chrześcijan. Druga w kolejności jest Hajfa z ponad 14 tys. wyznawców Chrystusa, następnie Jerozolima (11 tys. 700) i Shfaram (blisko 10 tys.).
Choć populacja chrześcijan w Izraelu rośnie, odbywa się to jednak w wolniejszym tempie niż w jakimkolwiek innym sektorze społeczeństwa. Chrześcijanki rodzą średnio dwoje dzieci. Dla porównania Żydówki mają ich troje, a muzułmanki jeszcze więcej.
Chrześcijanie mimo lepszego wykształcenia niż pozostałe grupy mają poważne trudności w znalezieniu pracy. Tylko 54 proc. mężczyzn i 45 proc. kobiet ma zatrudnienie. Warto zauważyć, że najlepiej prosperująca gałąź gospodarki państwa izraelskiego to turystyka związana z odwiedzaniem historycznych miejsc chrześcijańskich. Przynosi ona największe wpływy do budżetu.
Źródło: onenewsnow.com, AS.