Atmosferę polityczno-religijnych dyskusji podgrzał w ostatnich dniach w Izraelu rabin Yehuda Deri, który stwierdził, że rozgrywanie meczów piłki nożnej w soboty jest jawnym łamaniem szabatu ponieważ to forma wykonywania pracy. Nad problemem obradować będzie 18 września Sąd Najwyższy Izraela z siedzibą w Jerozolimie.
Według Yehudy Deriego Sąd Najwyższy zajmie się rozważeniem rozumienia pracy w odniesieniu do rozgrywek piłkarskich na wniosek setek ludzi, którzy uważają mecze piłkarskie za zwykłą pracę zawodową, a taka w czasie szabatu nie powinna być wykonywana.
Wesprzyj nas już teraz!
„Gołos Islama” powołuje się także na opinię rabina Deriego o innej stronie tego samego problemu. Według duchownego sobotnie mecze przyciągają miliony fanów sportu, którzy oglądają i słuchają relacje z boisk piłkarskich, przez co również nie przestrzegają szabatu.
Szabat to według obecnego kalendarza żydowskiego okres zaczynający się od zachodu słońca w piątek i trwający do zachodu słońca w sobotę. Tak uważają obok żydów jeszcze np. adwentyści.
Fakt podniesienia sprzeczności między świętowaniem szabatu a organizacją rozgrywek piłki nożnej właśnie przez rabina Yehudę Deriego nie jest dla Izraelczyków zaskoczeniem. Deri nie jest zwykłym rabinem. Pełni funkcję głównego rabina miasta Beer Szewa w Dystrykcie Południowym Izraela, na pustyni Negew. Beer Szewa liczy ponad 200 tys. mieszkańców i jest siódmym co do wielkości miastem Izraela. Wśród rabinów Izraela pozycja Yehudy Deriego też jest dość mocna ponieważ jest on członkiem Rady Rabinicznej Izraela a jego brat Arie od lat jest ważnym politykiem państwa żydowskiego.
Zarówno Yehuda Deri, jak i jego brat Arie Makhlouf Deri mają poglądy ortodoksyjne. Arie Makhlouf Deri od 1988 roku pełnił ważne funkcje w partii Szas oraz w rządach Izraela. Miał też wymuszoną przerwę w życiu politycznym, gdy w 2000 roku został skazany na trzy lata więzienia za przyjęcie łapówek w wysokości 155 tys. dolarów. Za dobre sprawowanie został wypuszczony po 22 miesiącach na wolność i niebawem wrócił do polityki oraz do swojej partii Szas, kwalifikowanej jako ultraortodoksyjna.
Arie Makhlouf Deri od 2015 roku znów pełni funkcje ministerialne a jego brat rabin Yehuda Deri w 2013 roku był kandydatem na głównego rabina Izraela, co świadczy o jego pozycji wśród rabinów tego państwa. Dlatego też z jego wypowiedzią liczą się politycy i opinia publiczna Izraela.
Minister kultury i sportu Miriam Regew z prawicowo-nacjonalistycznej partii Likud już wyraziła swój sprzeciw wobec organizacji meczów piłki nożnej w soboty. Według ukraińskiego portalu „Narodna Prawda” Regew przypomniała, że sobota jest dniem wolnym od pracy i taki stan musi być zachowany. W spotkaniu poświęconym wydawaniu pozwoleń na pracę w soboty wziął udział m.in. premier Benjamin Netanjahu, także z partii Likud.
Dyskusja wokół przestrzegania szabatu i jego łamania przez rozgrywki piłki nożnej wróciła do przestrzeni politycznej Izraela, mimo że dwa lata temu temat ten także był podejmowany. To wówczas lider partii „Nasz Dom Izrael” (Jisra’el Betenu) Awigdor Lieberman powiedział, że zakaz rozgrywania meczów w soboty jest poważnym naruszeniem porządku ustanowionego podczas powstawania państwa, opartego na poszanowaniu różnych zwyczajów w społeczeństwie tworzonym po uzyskaniu niepodległości w 1948 roku przez przybyszów z całego świata. Sam Liberman pochodzi z dawnego Związku Socjalistycznych Republik Sowieckich. W 1958 roku urodził się w Kiszyniowie (Mołdawia) i dopiero w 1978 roku wyjechał do Izraela.
JB
