Szok i zdumienie wśród internautów wywołała publikacja zdjęcia żołnierzy-homoseksualistów na oficjalnym profilu Izraelskich Sił Obronnych na portalu Facebook. Tymczasem, jak podają tamtejsze media, tego typu promocja dewiacji jest w izraelskiej armii na porządku dziennym od wielu lat.
Skandaliczne zdjęcie pojawiło się w sieci we wtorkowe przedpołudnie 12 czerwca. Okazją do publikacji miał być… tzw. Miesiąc Dumy środowisk homoseksualnych, w ramach którego władze wojskowe chcą lansować swój wizerunek jako armii „tolerancyjnej” i respektującej prawo, które zakazuje „dyskryminacji homoseksualnych żołnierzy”.
Jak podaje serwis TimesOfIsrael.com, faworyzujące pederastów przepisy istnieją w Izraelu od 1993 r., co czyni ten kraj nie tyle podążającym za napływającą z zachodu modą, ale wręcz wyprzedzającym ją, poprzez przekraczanie kolejnych granic polit-poprawnościowego absurdu. Armia tego kraju była pierwszą, która zezwoliła osobom przyznającym się publicznie do skłonności homoseksualnych na służbę w jej szeregach.
Akcja jest szerszym elementem strategii promocyjnej Izraela, realizowanej od lat przez tamtejsze Ministerstwo Spraw Zagranicznych. W materiałach zagranicznych, używanych przez izraelskich dyplomatów, prezentuje się m.in. miasto Tel Aviv jako „gejowską stolicę Bliskiego Wschodu”.
Źródło: timesofisrael.com, korwin-mikke.pl.