5 października 2013

W piątek zwolennicy obalonego prezydenta Egiptu nie zdołali powtórzyć szturmu grupy demonstrantów na plac Tahrir, ani przedrzeć się w pobliże pałacu prezydenckiego. W całym kraju zginęło pięć osób i 40 zostało rannych. Od ciosu nożem zginął Khaled Daud, dziennikarz egipski, były rzecznik Frontu Ocalenia Narodowego, głównej organizacji opozycyjnej występującej przeciwko prezydenturze Mohammeda Mursiego.

 

Wczoraj do zaciętych starć policji z islamistami dochodziło m.in. w kairskich dzielnicach Manial i Szubra. Islamiści przez kilka godzin ścierali się z policją, która zajęła strategiczne punkty w stolicy Egiptu, barykadując sąsiednie ulice i blokując dostęp do nich kozłami z drutem kolczastym i samochodami opancerzonymi.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Demonstranci wznosili okrzyki na część obalonego przez wojsko prezydenta Mursiego. Wielu z nich zostało zatrzymanych przez policję i wojsko.

 

Do masowego udziału w demonstracjach Egipcjan wezwała w piątek Opozycyjna Narodowa Koalicja Wspierania Prawomocności Władzy. Manifestacje mają „odbywać się nieprzerwanie, ale bez przemocy” dziś i jutro. Zapowiedziano, że niedzielne demonstracje będą odbywały się pod hasłem „Kair, stolicą rewolucji”. Mają być one „hołdem dla bohaterów narodowej armii egipskiej”.

 

Źródło: rp.pl

pam

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 784 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram