„Antykoncepcja jest skierowana przeciwko życiu” – podkreśla kard. Raymond Burke, prefekt Najwyższego Trybunału Sygnatury Apostolskiej. W rozmowie z amerykańską katolicką agencją Catholic News Serivce hierarcha zwrócił m.in. uwagę na związek pomiędzy tzw. mentalnością antykoncepcyjną a „kulturą aborcji”.
„Antykoncepcja jest początkiem ruchu skierowanego przeciwko życiu. I z pewnością będzie ona preferowała kulturę aborcji. Narusza naturę seksualnej jedności w bardzo znaczący sposób, usuwając z niej wymiar prokreacyjny, który jest nieodłącznym elementem związku między mężczyzną a kobietą, związku seksualnego, związku małżeńskiego” – mówił duchowny w rozmowie z Francisem Roccą.
Wesprzyj nas już teraz!
Kardynał wyjaśniał, że antykoncepcja pozbawiając akt płciowy aspektu prokreacyjnego usuwa z niego także element jednoczący. „Partnerzy są seksualnie zjednoczeni, ale nie oddają się sobie wzajemnie całkowicie i bez reszty, co jest istotą seksualnej jedności. Ponieważ jedno z nich lub oboje wykluczają naturalną prokreatywność tego aktu” – dodał i zaznaczył, że antykoncepcja i aborcja to często ta sama rzeczywistości, gdyż liczne formy antykoncepcji naprawdę działają jak środki aborcyjne, niszcząc ludzkie życie u samego jego początku.
Źródło:KAI
luk