27 listopada 2013

Kard. Sandri o męczeństwie greckokatolickich biskupów w Rumunii

(fot. natebernar / commons.wikimedia.org, licencja cc)

Żaden z biskupów nie zaparł się wiary, choć oprawcy dążyli do tego wszelkimi możliwymi sposobami. W ten sposób kard. Leonardo Sandri przypomniał męczeńską śmierć siedmiu hierarchów Kościoła greckokatolickiego w Rumunii. Prefekt Kongregacji dla Kościołów Wschodnich mówił o ich budującym świadectwie na sympozjum „Wiara i męczeństwo”, które obyło się przy rzymskiej bazylice św. Bartłomieja, gdzie przechowywane są relikwie współczesnych męczenników.

Męczeńscy biskupi zostali aresztowani tego samego dnia, 28 października 1948 r., ponieważ nie zaprzestali swej działalności duszpasterskiej, starając się do końca umacniać wiernych. Jeździli po parafiach, organizowali pielgrzymki, pisali pełne otuchy listy pasterskie zachęcające do wytrwania w wierze. Komuniści nie mogli znieść tej postawy oraz faktu, że mimo różnych form nacisku nie zgodzili się oni zerwać jedności z Rzymem i nie pozwolili na przymusowe wcielenie swych wspólnot do prawosławia.

Pięciu z nich zmarło w więzieniu (Vasile Aftenie, Valeriu Traian Frentiu, Ioan Suciu, Tit Liviu Chinezu e Alexandru Rusu), dwaj kolejni w areszcie domowym (Ioan Balan e il Iuliu Hossu). Był wśród nich pierwsz

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 141 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram