Zanim zabierzemy się za reformę Kodeksu Prawa Kanonicznego, trzeba się najpierw natrudzić, by poznać prawo kanoniczne – tymi słowami przewodniczący Papieskiej Rady ds. Tekstów Prawnych kard. Francesco Coccopalmerio studzi zapały do szybkiej reformy Kodeksu. W wywiadzie dla „L’Osservatore Romano” zwrócił uwagę, że na przykład do walki z pedofilią biskupi mają do dyspozycji wszelkie niezbędne środki prawne. Problemem jest nie brak narzędzi prawnych, ale ich nieznajomość i niestosowanie – podkreślił.
– W sposób szczególny biskupi mają problemy z procedurami karnymi. Kościół tymczasem musi karać. Jeśli pasterz nie reaguje na przestępstwo nałożeniem kary, to tym samym w pewien sposób przyzwala na zło albo przynajmniej sprawia takie wrażenie – stwierdził przewodniczący Rady. Nawiązał w ten sposób do potrzeby reagowania kijem i batem na zło w Kościele, o czym mówił już Benedykt XVI i co podjął też ostatnio Franciszek. Kardynał przypomniał, że sam Jezus jeszcze radykalniej mówił o reakcji na zło, wskazując na kamień młyński dla tych, którzy powodują skandale.
Wesprzyj nas już teraz!
We wspomnianym wywiadzie kard. Coccopalmerio odniósł się również do postulowanego przyspieszenia procedur orzekania nieważności małżeństwa. Przyznał on, że wszelkie udoskonalenia są jak najbardziej wskazane, zastrzegł jednak, że musi zostać zachowany istotny cel całej procedury, czyli poznanie prawdy, czy dane małżeństwo zostało ważnie zawarte.
Watykański kardynał zapowiedział ponadto, że od września jego dykasteria będzie miała własną stronę internetową (www.delegumtextibus.va ), która będzie służyć pomocą w lepszym poznaniu i stosowaniu prawa kanonicznego. Papieska Rada ds. Tekstów Prawnych zamieści na nich całą swą dotychczasową dokumentację.
KAI
mat